- Wszyscy wiedzieliśmy, że to tylko kwestia czasu, kiedy królowa umrze, to było nieuniknione. Ale nagłość tej śmierci nas zszokowała. Jednak mowa, którą wygłosił król Karol, była bardzo podnosząca na duchu. Myślę, że w powszechnym odczuciu będzie dobrym królem. Królowa to wzór trudny do naśladowania, pełniła funkcję przez większość mojego życia i wszyscy będą ją pamiętać. Czekamy na nowego króla i nową erę Karola - mówiła w rozmowie z Marią Mazurek Brytyjka Gail Chipperfield.
Królową żegnają także przebywający w Londynie turyści.
- Jestem ze Szwajcarii, na wakacjach z mamą. Byłyśmy na spacerze, kiedy dowiedziałyśmy się, że królowa jest bardzo chora. W ciągu dnia sprawdzałyśmy wiadomości na Twitterze. Kiedy dowiedziałyśmy się, że odeszła, byłyśmy na Tower Bridge. To był bardzo dziwny moment, wszyscy zamilkli, chwila pełna emocji - wspomina turystka Naomi.
Poprzedni materiał Marii Mazurek można obejrzeć w tekście poniżej:
W czwartek zmarła Elżbieta II. Brytyjska królowa odeszła w wieku 96 lat, po 70 latach zasiadania na brytyjskim tronie. Nowym królem Wielkiej Brytanii został najstarszy syn monarchini. Dzień później Karol III przemówił do narodu. - W ciągu swojego życia Jej Królewska Mość, moja ukochana matka, była inspiracją, przykładem dla mnie i całej mojej rodziny - mówił. Zaznaczył, że jego rodzina ma wobec królowej dług m.in. za jej miłość, przewodnictwo i zrozumienie.
Pałac Buckingham poinformował, że pogrzeb królowej Elżbiety II odbędzie się w poniedziałek 19 września w południe polskiego czasu.