Papież powiedział, że świat mimo dwóch tragicznych wojen światowych nie nauczył się szacunku dla praw człowieka, prawa międzynarodowego i współpracy. Wskazał, że nasilają się nie tylko anachroniczne konflikty, lecz także skrajny, agresywny nacjonalizm.
W efekcie wybuchają nowe wojny, mające zapewnić dominację, w których giną niewinni ludzie, wśród nich dzieci. Papież przywołał swoje słowa sprzed kilku lat o tym, że toczy się trzecia wojna światowa w kawałkach. - Dzisiaj możemy powiedzieć: totalna - ocenił duchowny.
Więcej najnowszych informacji przeczytasz na stronie głównej Gazeta.pl.
Przypomniał, że św. Jan Paweł II dziękował Bogu za uchronienie świata przed wojną nuklearną. Powiedział, że niestety, obecnie musimy się o to znów modlić do Boga, bo takie zagrożenie pojawia się po raz kolejny.
- W imię Boga, który podarował nam planetę, by stać na jej straży i ją rozwijać, jesteśmy dzisiaj wezwani do ekologicznego nawrócenia, by uratować wspólny dom i życie nasze oraz przyszłych pokoleń, a nie zwiększać nierówności, wyzysk i zniszczenie - mówił Franciszek, cytowany przez PAP.
Papież zaznaczał, że potrzebna jest mobilizacja środowiska naukowców, by przezwyciężyć ubóstwo, nowe formy niewolnictwa i uniknąć wojen. Franciszek wezwał naukowców z całego świata, by zjednoczyli wysiłki, by "rozbroić naukę i utworzyć siły na rzecz pokoju".
Następnie duchowny dziękował Janowi Pawłowi II za to, że za wstawiennictwem Maryi uchroniono świat przed wojną atomową. - Niestety dzisiaj musimy dalej się modlić z powodu tego zagrożenia, które już dawno powinno było zostać zażegnane - stwierdził.