Operacja "London Bridge", czyli plan na wypadek śmierci królowej Elżbiety II

Operacja "London Bridge" to plan działania w przypadku śmierci Elżbiety II. Dokument, choć istnieje od lat 60., został w ostatnich latach zaktualizowany m.in. o wytyczne na temat informacji, które pojawią się na stronach internetowych i w mediach społecznościowych rządu i rodziny królewskiej.

Niektóre szczegóły dotyczące operacji London Bridge pojawiały się w mediach od wielu lat. Po raz pierwszy dziennikarze ujawnili jednak tak szczegółowy plan działania w przypadku śmierci królowej Elżbiety II we wrześniu 2021 r. Monarchini ma obecnie 96 lat, w kwietniu ubiegłego roku zmarł jej mąż książę Filip. 

Więcej aktualnych informacji z kraju i ze świata na stronie głównej Gazeta.pl

Plan zakłada, że pierwszą osobą spoza rodziny królewskiej i jej najbliższych współpracowników, która dowie się o śmierci Elżbiety II, jest premierka Liz Truss. Zadzwoni do niej prywatny sekretarz królowej, nie wiadomo jednak czy użyje hasła "London Bridge został opuszczony", które wcześniej ustalono jako "szyfr" do przekazania informacji o śmierci monarchini. 

Wówczas z Downing Street do wszystkich ministrów i pracowników rządu zostanie rozesłany mail o treści "Drodzy koledzy, ze smutkiem informuję o śmierci Jej Wysokości Królowej".

"Spontaniczna" wizyta rządu w katedrze

Oficjalną informację na ten temat poda państwowa agencja PA Media. Następnie flagi na wszystkich państwowych budynkach zostaną opuszczone do połowy masztu. Plan zakłada, że musi się to wydarzyć w ciągu 10 minut od ogłoszenia informacji, inaczej należy liczyć się ze wściekłością opinii publicznej. Opuszczenia flag na maszcie Pałacu Buckingham domagano się po śmierci księżnej Diany, chociaż nie przewidywał tego protokół, zgodnie z którym flaga jest wywieszona tylko wtedy, gdy królowa przebywa w rezydencji - Elżbieta II była wówczas w Balmoral. Ostatecznie królowa nakazała opuścić flagi, tym samym honorując byłą synową i matkę swoich wnuków. 

Pierwszą osobą, która zwróci się do Brytyjczyków po śmierci Elżbiety II, będzie premierka. Po przemówieniu szefowa rządu uda się na spotkanie z księciem Karolem, a następnie wraz z wysokimi rangą doradcami uda się do katedry św. Pawła. Choć jest to precyzyjnie zaplanowane, dokument podaje, że wizyta w katedrze ma wyglądać "spontanicznie". Następnie przemówienie wygłosi książę Karol.

Zaktualizowany plan zakłada "blackout" stron internetowych rodziny królewskiej. Znajdą się tam jedynie krótkie oświadczenie o śmierci Elżbiety II. Również strony rządowe zostaną częściowo zaczernione. Nie będą się na nich pojawiać nowe informacje, a każda ewentualna zmiana będzie musiała uzyskać akceptację szefa departamentu komunikacji rządu. 

Procesja wojskowa i wystawienie trumny na widok publiczny

Wewnętrznie dzień śmierci królowej nazywany jest w wojskowej terminologii - "D-Day". Kolejne dni to D-Day+1, D-Day+2, D-Day+3 i tak do 10 dnia po śmierci, kiedy odbędzie się pogrzeb. Ma to być dzień żałoby narodowej, ale nie będzie dniem wolnym od pracy.

Plan ma nieco różne warianty zależnie od tego, gdzie dojdzie do śmierci. Od wybuchu epidemii królowa najczęściej przebywa w zamku w Windsorze. Gdyby Elżbieta II zmarła tam czy w letniej rezydencji w Balmoral, drugiego dnia po śmierci trumna z ciałem musi znaleźć się w Pałacu Buckingham. Kolejnego dnia (D-Day+3) nowy król rozpocznie objazd po kraju, spotka się m.in. z władzami Irlandii Północnej, Walii i Szkocji. 

Piątego dnia trumna zostanie przewieziona do Westminster. Ma to być procesja wojskowa, na wzór tej po śmierci Królowej Matki, w której brało udział około 1600 wojskowych. Zakłada się, że w ostatniej drodze Elżbiety II może wziąć udział około miliona osób.

Od D-Day+6 do D-Day+9 trumna będzie wystawiona na widok publiczny przez 23 godziny na dobę. Wejściówki z konkretnymi godzinami zostaną rozesłane do VIPów. Dziesiątego dnia trumna zostanie przetransportowana do Westminster Abbey i po dwóch minutach ciszy odbędzie się pogrzeb. Królowa zostanie pochowana w Zamku Windsor obok księcia Filipa.

Plan operacji Spring Tide, czyli objęcia tronu przez Karola, nie precyzuje, kiedy dojdzie do oficjalnej koronacji. Może dojść do niej wiele miesięcy później, tak jak w przypadku koronacji Elżbiety II, która odbyła się grubo ponad rok po objęciu tronu w związku ze śmiercią jej ojca.

Więcej o: