O sprawie jako pierwszy pisał Reuter. Agencja podawała, że problem dotyczy magnesu zastosowanego w pompie silnika. Wykorzystywany przy jego produkcji stop metalu powstaje w Chinach.
Dochodzenie wykazało, że zastosowanie materiału jest niezgodne z przepisami dotyczącymi zamówień. Agencja zwraca uwagę, że w myśliwcach znajdują się inne magnesy pochodzące z Chin, co do których urzędnicy nie mieli podobnych zastrzeżeń.
Jak przekazał cytowany przez CNN rzecznik Departamentu Obrony, Pentagon potwierdził, że "magnes nie przesyła informacji i nie stanowi zagrożenia dla integralności samolotu". Według urzędników nie ma też ryzyka związanego z wydajnością, jakością czy bezpieczeństwem. - Operacje lotnicze dla F-35, które są w służbie, będą standardowo kontynuowane - przekazał.
Departament poinformował, że producent F-35, koncern Lockheed Martin, znalazł już alternatywne źródło dostaw stopu. Jednocześnie trwa ustalanie, w jaki sposób doszło do tej sytuacji. Władze Pentagonu nie zdradzają liczby myśliwców, których dostawy będą opóźnione.