Audiencja u królowej Elżbiety II, wystąpienie na Downing Street 10 i Liz Truss oficjalnie została premierką Wielkiej Brytanii. Zastąpiła odchodzącego w cieniu skandali Borisa Johnsona. Truss sformowała już rząd, który - jak podkreślają Brytyjczycy - jest niezwykle zróżnicowany etnicznie.
Więcej aktualnych informacji z kraju i ze świata na stronie głównej Gazeta.pl
Ministrem finansów [w brytyjskiej nomenklaturze kanclerzem skarbu - przyp. red.] został Kwasi Kwarteng. Jest pierwszą czarnoskórą osobą na tym stanowisku. Jego rodzice pochodzą z Ghany. "Rząd Liz Truss będzie bezwstydnie prowzrostowy" - napisał na Twitterze nowy minister i dołączył swój komentarz opublikowany w "Financial Times".
Rząd, któremu będzie przewodziła, będzie miał dwa pilne obowiązki. Po pierwsze - pomoc ludziom w szokujących wzrostach cen, które wywołała pandemia i wojna Putina. [...] Po drugie, nowa administracja będzie spoglądać długofalowo i weźmie odpowiedzialność za trwałe zdrowie i bogactwo naszej gospodarki i kraju. Należy wykonać pracę już teraz, aby uczynić nas bardziej odpornymi na takie kryzysy w przyszłości oraz aby zwiększyć stopy wzrostu, które poprawią standard życia wszystkich
- napisał Kwasi Kwarteng.
Ministrem spraw zagranicznych został James Cleverly, również pierwsza czarnoskóra osoba na tym stanowisku. Cleverly, którego matka pochodzi z Sierra Leone, a ojciec jest biały, w przeszłości mówił, że jako dziecko mieszanej rasy był zastraszany. Podkreślał wielokrotnie, że Partia Konserwatywna musi zrobić więcej, aby przyciągnąć czarnoskórych wyborców.
Szefostwo Departamentu Spraw Wewnętrznych objęła z kolei Suella Braverman, której rodzice przybyli do Wielkiej Brytanii z Kenii i Mauritiusa sześćdziesiąt lat temu. Ministerka zastąpiła Priti Patel, zostając drugą kobietą z mniejszości etnicznych, która pełni tę funkcję. Będzie odpowiedzialna za policję i imigrację.
Oprócz Braverman w gabinecie Liz Truss jest jeszcze osiem kobiet: Vicky Ford została ministerką ds. rozwoju, Dr Thérèse Coffey - ministerką ds. zdrowia i opieki społecznej, Wendy Morton została mianowana sekretarką parlamentarną skarbu, Penny Mordaunt została mianowana Lordem Przewodniczącym Rady i Liderką Izby Gmin, Kemi Badenoch - ministerką ds. handlu międzynarodowego i prezeską Rady Handlu, Chloe Smith - ministerką ds. pracy i emerytur, Anne-Marie Trevelyan - ministerką ds. transportu oraz Michelle Donelan - na stanowisku sekretarza ds. cyfryzacji, kultury, mediów i sportu.
Polityka narzuciła tempo zmian. Teraz traktujemy to jako normalne, tę różnorodność
- ocenił Sunder Katwala, dyrektor bezpartyjnego think-tanku British Future, który zajmuje się migracjami i tożsamością. W swojej wypowiedzi dla Reutersa podkreślił, że "tempo zmian jest niezwykłe".
Powołanie do nowego rządu w Londynie reprezentantów mniejszości etnicznych wynika z nacisku Partii Konserwatywnej na przedstawianie bardziej zróżnicowanego zestawu kandydatów do parlamentu. Reuters zwraca uwagę na to, że brytyjskie rządy jeszcze kilkadziesiąt lat temu składały się głównie z białych mężczyzn. Dopiero w 2002 roku Wielka Brytania powołała pierwszego przedstawiciela mniejszości etnicznych do rządu - wówczas sekretarzem skarbu został Paul Boateng.
Jednak wyższe szczeble biznesu, sądownictwa, służby cywilnej i wojska są nadal jednolite. W Partii Konserwatywnej 25 proc. członków to kobiety, a 6 proc. pochodzi ze środowisk mniejszościowych.
Pomóż Ukrainie, przyłącz się do zbiórki. Pieniądze wpłacisz na stronie pcpm.org.pl/ukraina >>>