Zebranie kardynałów na koniec sierpnia wywołało szereg spekulacji. Jak donoszą media, w Watykanie panuje powszechne przekonanie, że trwający konsystorz będzie ostatnim w pontyfikacie papieża Franciszka, a spotkanie z kardynałami w dniach 29-30 sierpnia zakończy się informacją o rezygnacji głowy Kościoła.
Duchowny na pytania, czy podobnie jak Benedykt XVI zamierza ustąpić z funkcji głowy Kościoła, wielokrotnie odpowiadał, że póki co nie rozważa takiej ewentualności. Podkreślał także wolę dalszej służby. Jednocześnie nie wykluczał też jednak emerytury, a ostatnio stwierdził, że zmiana papieża, "to żaden problem".
Bezprecedensowy konsystorz, korzystanie przez papieża z wózka inwalidzkiego, a także wizyta Franciszka w Akwili - mieście, w którym pochowany jest Celestyn V, pierwszy w historii papież, który zrezygnował - podsyciły spekulacje na temat zbliżającej się rezygnacji głowy Kościoła katolickiego. Uważają, że podczas konsystorza Franciszek może również konsultować się z kardynałami m.in. w sprawie sporządzania statutów regulujących status papieża emeryta.
Dziennikarz Alberto Melloni napisał kilka dni temu we włoskiej gazecie "La Repubblica", że wydarzenie ma "wyraźny posmak przedkonklawe", ponieważ "papież wielokrotnie ogłaszał, że drzwi do rezygnacji są otwarte". "Z pewnością kardynałowie nigdy nie widzieli takiego konsystorza" - stwierdził.
Więcej informacji ze świata i kraju znajdziesz na stronie głównej portalu Gazeta.pl.
Franciszek w sobotę 27 sierpnia włączył do Kolegium Kardynalskiego 20 nowych duchownych. Nominacje otrzymało kilku bliskich współpracowników papieża m.in.: prefekt watykańskiej Dykasterii ds. Kultu Bożego i Dyscypliny Sakramentów Arthur Roche z Wielkiej Brytanii, prefekt Dykasterii ds. Duchowieństwa Lazzaro You Heung-sik z Korei Południowej, czy gubernator Państwa Watykańskiego Fernando Vergez Ailzaga z Hiszpanii.
Reasumując, Kolegium Kardynalskie składa się aktualnie z 226 duchownych - 132 elektorów oraz 94, którzy ukończyli 80. rok życia i nie będą uczestniczyli w przyszłym konklawe. W skład wchodzi: 52 purpuratów ustanowionych przez Jana Pawła II, z których 11 jest elektorami, 64 wyznaczonych przez Benedykta XVI, z czego 38 pozostaje elektorami oraz 112 przez papieża Franciszka, spośród których 83 jest elektorami - podaje Vatican News. Z Europy pochodzi 106, w tym 54 elektorów; z Ameryki 60, w tym 38 elektorów; z Azji 30, w tym 20 elektorów; 27 z Afryki, w tym 17 elektorów; 5 kardynałów reprezentuje zaś Oceanię, z tego 3 jest elektorami.
Według Konstytucji Apostolskiej Universi Dominici Gregis maksymalna liczba kardynałów wyborców nie powinna przekroczyć stu dwudziestu. Warto jednak podkreślić, że w nadchodzącym roku jedenastu duchownych, ze względu na wiek, utraci prawa elektorskie. Trzeba wziąć także pod uwagę inne czynniki, tj. możliwość śmierci któregoś z kardynałów, którzy często są w zaawansowanym wieku.
29 i 30 sierpnia odbędzie się natomiast konsystorz nadzwyczajny z udziałem niemal wszystkich kardynałów, którzy wspólnie zastanowią się nad nową konstytucją apostolską "Praedicate Evangelium". Swoją obecność zapowiedział także kardynał Giovanni Angelo Becciu, były prefekt dawnej Kongregacji Spraw Kanonizacyjnych.
- W sobotę zadzwonił do mnie papież, aby powiedzieć, że zostanę przywrócony do obowiązków kardynała i aby poprosić mnie o udział w spotkaniu ze wszystkimi kardynałami, które odbędzie się w najbliższych dniach w Rzymie - cytuje słowa duchownego, które wypowiedział podczas prowadzonej mszy, portal stacja7.pl. Watykan nie potwierdzał tej informacji, jednak kard. Becciu rzeczywiście pojawił się na uroczystości w Bazylice św. Piotra. Mimo to jest wymieniony jako nie-elektor.
Dwa lata temu Franciszek pozbawił go przywilejów wynikających z posiadania godności kardynalskiej. Becciu jest zamieszany w tzw. watykański proces stulecia i oskarżony o malwersacje finansowe, pranie brudnych pieniędzy, oszustwa, wymuszenia i nadużywanie swojej funkcji. Więcej o sprawie pisaliśmy m.in. w tym artykule: