Ukraiński wywiad wojskowy: Rosjanom kończą się rakiety. Zostało 45 proc. tego, co mieli przed atakiem

Wadym Skibicki, przedstawiciel ukraińskiego wywiadu wojskowego, ocenił, że jesień będzie decydującym okresem wojny. Stwierdził przy tym, że sytuacja Rosji jest trudna. - Według naszych wyliczeń mają nie więcej niż 45 proc. rakiet, którymi dysponowali przed wojną - przekazał Skibicki.

- Decydującym okresem będzie jesień. Jeśli mówimy o naturalnych warunkach, o klimacie, to będzie wrzesień lub październik. Zła pogoda, listopad, nadejdzie zima, ale wrogie działania będą kontynuowane - powiedział w rozmowie z rbc.ua Wadym Skibicki z Głównego Zarządu Wywiadu Ministerstwa Obrony Ukrainy.

Zobacz wideo Jak przebiega rosyjska ofensywa na Ukrainę? Pokazujemy animację od początku wojny do Dnia Niepodległości Ukrainy

Ukraiński wywiad wojskowy: Rosji zostało 45 proc. rakiet

Skibicki dodał, że "również okres zimowy będzie trudny". - Będzie dochodziło do działań bojowych w celu utrzymania Sił Zbrojnych Ukrainy w napięciu. Drugi czynnik to surowce energetyczne, które Rosja będzie na pewno wykorzystywała do destabilizacji naszej sytuacji wewnętrznej. Na tym tle przygotują się na wiosnę, na wznowienie potężnych ataków - powiedział Skibicki.

Władimir Putin (zdjęcie ilustracyjne)Doniesienia nt. zdrowia Putina. "Dolegliwości fizyczne, jak i mentalne"

Przedstawiciel ukraińskiego wywiadu wojskowego ocenił, że Rosja jest w trudnej sytuacji, gdy chodzi o liczbę posiadanych rakiet. - Według naszych wyliczeń mają nie więcej niż 45 proc. rakiet, którymi dysponowali przed wojną - powiedział. Według Skibickiego szczególnie trudna sytuacja dotyczy pocisków Iskander, których Rosjanom zostało "20 proc. lub mniej". Problemy mają też dotyczyć pocisków Kalibr. - Ich liczba nie jest duża, dlatego [Rosjanie] używają X-22 i S-300. Ale te rezerwy także się wyczerpują - powiedział. Według Skibickiego precyzyjna broń jest na granicy wyczerpania. 

Władze obwodu mikołajewskiego: Rosjanie zniszczyli 10 tys. obiektów cywilnych

Od początku wojny Rosjanie zniszczyli w obwodzie mikołajowskim na Ukrainie 10 tysięcy obiektów cywilnych. Poinformowała o tym obwodowa administracja wojskowa. Według jej danych, zniszczono między innymi 6 tysięcy 466 budynków mieszkalnych, 331 placówek oświaty, 117 obiekty przemysłowe i 67 placówek medycznych. Uszkodzona została też sieć energetyczna i gazowa. Obecnie nie ma gazu 6 tysięcy 355 odbiorców. Położony na południu Ukrainy obwód mikołajowski jest ostrzeliwany przez Rosjan rakietami i ogniem artyleryjskim.

Kardynałowie w Bazylice Św. Piotra - zdjęcie ilustracyjneNiemcy. Kardynał zniszczył listę księży podejrzanych o molestowanie

Więcej o: