Aleksander Dugin na pogrzebie córki: Jej pierwsze słowo to "Rosja"

"Rosja", "nasz wielki kraj", "nasz naród", "nasze imperium" - tak miały brzmieć jedne z pierwszych słów, jakie wypowiedziała w swoim życiu Daria Dugina. Mówił o tym nad trumną córki radykalny, nacjonalistyczny ideolog Rosji Aleksander Dugin. We wtorek w Moskwie odprawiono nabożeństwo żałobne po śmierci 29-latki, która zginęła w eksplozji samochodu pod Moskwą.

- Niektóre z jej pierwszych słów, których oczywiście nauczyliśmy ją, brzmiały: "Rosja", "nasz wielki kraj", "nasz naród", "nasze imperium" - mówił Aleksander Dugin w mowie pogrzebowej w czasie pożegnania córki. Fragment nagrania z wtorkowego nabożeństwa zamieścił na Twitterze dziennikarz BBC Francis Scarr.

Więcej aktualnych informacji z kraju i ze świata na stronie głównej Gazeta.pl

Aleksander Dugin pożegnał córkę i wspominał jej pierwsze słowa. "Rosja", "nasze imperium"

We wtorek w Moskwie odbyło się nabożeństwo żałobne za Darię Duginę. Córka proputinowskiego filozofa Aleksandra Dugina zginęła w sobotę, w eksplozji samochodu, który prowadziła. Fragment o pierwszych słowach 29-latki, która podzielała skrajnie nacjonalistyczne poglądy ojca, a sama była komentatorką polityczną w rosyjskiej telewizji i wielką zwolenniczką wojny w Ukrainie, podał portal Meduza. To na niego powołuje się NEXTA TV.

Dugin mówił też nad trumną córki, że w ostatniej rozmowie z nim Daria powiedziała, że czuje się jak bohaterka i "chce być po stronie światła". Zapewnił, że czuje, że jego córka jest szczęśliwa, że została pośmiertnie odznaczona Orderem Odwagi przez Władimira Putina. 

Zginęła za zwykłych ludzi! Za Rosję! Największą cenę do zapłacenia można uzasadnić jedynie zwycięstwem. Naszym zwycięstwem 

- zaznaczył ideolog związany z Kremlem, zwany "mózgiem Putina".

Prezydent Rosji podpisał dekret o nadaniu Darii Duginie Orderu Odwagi. "Za odwagę i bezinteresowność okazane w wykonywaniu obowiązków zawodowych przyznaję Order Odwagi Darii Aleksandrownej Dugin, korespondentce niepublicznej spółki akcyjnej Tsargrad Media z Moskwy (pośmiertnie)" - czytamy w dekrecie opublikowanym na oficjalnej stronie internetowej prezydenta Federacji Rosyjskiej.

We wtorkowym nabożeństwie w Moskwie uczestniczyli m.in. ambasadorka nieuznawanej Donieckiej Republiki Ludowej Olga Makiejewa, Igor Szczegolew, przedstawiciel prezydenta RF na centralną Rosję, Leonid Słucki, lider Liberalno-Demokratycznej Partii Rosji, 

Rosja wskazuje winnych zamachu na Darię Duginę. Ukraina zaprzecza

Do eksplozji samochodu, w którym zginęła Daria Dugina, doszło w sobotę ok. 21:30 czasu lokalnego, niedaleko miasta Odincowo, 20 kilometrów na zachód od Moskwy. Kobieta zginęła na miejscu. 29-latka wracała z festiwalu kulturalnego "Tradycja", na którym był również jej ojciec Aleksander Dugin. Niektóre rosyjskie media cytowały świadków, którzy twierdzili, że SUV należał do ojca, który w ostatniej chwili wybrał podróż innym samochodem.

Sekretarz Rady Bezpieczeństwa Narodowego i Obrony w wywiadzie udzielonym ukraińskiej stacji Kanal24 zaprzeczył, jakoby za zabójstwem Darii Duginy stały ukraińskie służby. - Nie pracujemy w ten sposób. Mamy ważniejsze zadania, które wykonują nasi chłopcy i dziewczęta. Nie mamy nic wspólnego z zamachem. To dzieło rosyjskich służb specjalnych - stwierdził Ołeksij Daniłow.

Rosyjskie służby szybko poinformowały, że za zamach odpowiedzialna jest obywatelka Ukrainy Natalia Wowk, która wraz z nastoletnią córką od miesiąca przebywała w Rosji. FSB uważa, że Ukrainka działała na zlecenie służb specjalnych swojego kraju, które przygotowały zamach. Kobieta miała być również - jak podali Rosjanie - powiązana z pułkiem Azow. Ten jednak stanowczo zaprzeczył jakimkolwiek powiązaniom.

29-letnia Daria Dugina była córką Aleksandra Dugina, ultraradykalnego zwolennika ideologii koncepcji "rosyjskiego świata", który jest jednym z największych zwolenników prowadzonej przez Rosję wojny w Ukrainie. Daria Dugina podzielała poglądy ojca. Udzielała się jako komentatorka w nacjonalistycznym kanale telewizyjnym Cargrad. Kobieta niedawno trafiła na brytyjską listę sankcji za pomoc ojcu w rozprzestrzenianiu głoszonej przez niego ideologii. Dugina była również na liście sankcji wydanej przez Stany Zjednoczone. USA umieściły ją po tym, jak zasugerowała, że Ukraina "zginie", jeśli zostanie przyjęta do sojuszu wojskowego NATO

Nazywany "mózgiem Putina" Aleksander Dugin uznawany jest za jednego z głównych doradców rosyjskiego prezydenta. Kremlowski ideolog od lat mówił o zniszczeniu Ukrainy, którą przedstawiał jako anty-Rosję. Jak twierdził, Moskwa powinna zbudować "imperium euroazjatyckie od Dublina po Władywostok", rozpoczynając właśnie od zajęcia Ukrainy. Następnie do Rosji powinno się przyłączyć wszystkie byłe republiki radzieckie oraz państwa byłego bloku socjalistycznego. W ten sposób, według Dugina, Rosja miałaby stać się alternatywą dla chylącego się ku upadkowi Zachodowi. Ponadto, według jego słów Polska jest fikcyjnym państwem finansowanym przez USA.

Pomóż Ukrainie, przyłącz się do zbiórki. Pieniądze wpłacisz na stronie pcpm.org.pl/ukraina >>>

Więcej o: