Ukraińscy hakerzy włamali się do krymskiej telewizji. Zamiast propagandy i kłamstw na temat wojny, Rosjanie wysłuchali apelu Wołodymyra Zełenskiego - podaje agencja Unian.
Niech każdy z rosyjskich okupantów, którzy zajęli drogą ziemię Krymu, pamięta: na tej ziemi nie zaznają spokoju
- mówi w wyemitowanym nagraniu Wołodymyr Zełenski.
O działaniach ukraińskich hakerów poinformowała organizacja społeczna Informacyjne Wojska Ukrainy. Oprócz fragmentu przemowy prezydenta Ukrainy hakerzy pokazali w telewizji na Krymie klip do patriotycznej piosenki Tiny Karol "Ukraina - to ty". W teledysku widać m.in. ukraińską flagę z godłem Tatarów krymskich. Na zakończenie ponownie pokazany został Zełenski, który mówi: "Krym to Ukraina! Chwała Ukrainie!"
Więcej aktualnych informacji z kraju i ze świata na stronie głównej Gazeta.p
Rosja okupuje Krym od 2014 roku. W ostatnich tygodniach wojny w Ukrainie na półwyspie doszło do kilku ataków na rosyjskie cele wojskowe.
Amerykański Instytut Studiów nad Wojną (ISW) podał w niedzielnym raporcie, że rosyjskie władze zwiększają środki bezpieczeństwa na Krymie. Zdaniem analityków to świadczy o rosnącym zaniepokojeniu ukraińskimi uderzeniami na obszarach, które uznawano wcześniej za bezpieczne. W Sewastopolu Rosjanie stworzyli między innymi punkty kontrolne, by przeszukiwać ukraińskie samochody w obawie przed sabotażem.
Niezależne rosyjskie media podają, że Rosjanie i prorosyjscy separatyści uciekają z ukraińskich regionów, czasowo okupowanych przez Rosję. Dziennikarze wskazują między innymi na zaanektowany Krym oraz obwody: charkowski, chersoński, ługański i doniecki. Według portalu Ważne Historie, w sierpniu niespokojnie było przede wszystkim na Krymie. W ciągu trzech tygodni eksplozje i pożary zarejestrowano między innymi w rejonach Sewastopola, Kerczu, Symferopola, Bachczysaraju i Eupatorii.
Refat Czubarow, przewodniczący Medżlisu Tatarów krymskich, poinformował, że "rosyjskie władze okupacyjne Krymu próbują zamknąć usta wszystkim osobom publicznie reagującym na wybuchy i naloty na obiekty wojskowe i znajdujące się na półwyspie".
10 sierpnia samozwańczy premier Krymu Siergiej Aksionow zdecydował, że na półwyspie będzie obowiązywać wysoki poziom "zagrożenia terrorystycznego". Rosyjska propagandowa agencja TASS informowała, że Rosja poprosiła o posiedzenie Rady Bezpieczeństwa ONZ w związku z rzekomymi "atakami Ukrainy na elektrownię jądrową w Zaporożu i ich możliwymi katastrofalnymi skutkami".
Pomóż Ukrainie, przyłącz się do zbiórki. Pieniądze wpłacisz na stronie pcpm.org.pl/ukraina >>>