Pierwsze doniesienia o uszkodzeniach zapory na polsko-białoruskiej granicy pojawiły się jeszcze w maju tego roku. Teraz prof. Maciej Duszczyk, ekspert z Uniwersytetu Warszawskiego, specjalizujący się w polityce migracyjnej, opublikował w mediach społecznościowych zdjęcia i nagrania z granicy, na których widać podkopy. "Wybór kilku z potwierdzonych źródeł" - podkreślił.
"W ramach swojej pracy naukowej zbieram różne materiały i oczywiście je dokładnie weryfikuje. Coraz więcej pojawia się zdjęć i filmów z granicy. Wybór kilku z potwierdzonych źródeł. Mur nie spełnia celów, dla których został zbudowany. Mnie to nie dziwi. Pisałem o tym wielokrotnie" - zaznaczył prof. Duszczyk na Twitterze 8 sierpnia. W odpowiedzi jeden z komentujących zwrócił uwagę, że liczba prób nielegalnego przekroczenia granicy zmniejszyła się w ciągu ostatnim miesięcy. "Nie będę dyskutował ze statystykami przekroczeń, bo ich nie da się weryfikować. Próbuję tylko pokazać, jak wygląda realna sytuacja na granicy. Nic więcej. Ten mur nie ogranicza kanału migracyjnego. Tylko tyle i aż tyle" - odpowiedział naukowiec.
Profesor podkreślił także, że liczba nielegalnych przekroczeń granicy wcale nie spadła. "Otwarty kanał migracyjny działa i ma się niestety dobrze. Świadczy o tym zmiana profili migrantów".
Więcej aktualnych wiadomości z kraju i świata znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl
Budowa muru na granicy z Białorusią ruszyła 25 stycznia 2022 r. Przedstawiciele polskiego rządu pojawili się 30 czerwca w gminie Kuźnica, gdzie wypowiedzieli się na temat prac nad powstającą zaporą. Jak przekazano wówczas, do połowy września wzdłuż całej granicy ma powstać także zapora elektroniczna, obejmująca czujniki ruchu, kamery dzienne i termowizyjne. Na początku sierpnia rzeczniczka SG por. Anna Michalska przekazała natomiast w rozmowie z polskatimes.pl, że "trwają odbiory techniczne ostatnich odcinków bariery fizycznej" a "bariera perymetryczna jest w toku budowy".
Zapora fizyczna została wybudowana na odcinku 187 kilometrów, a bariera elektroniczna ma zabezpieczyć łącznie 202 kilometrów. Przypomnijmy, że koszt ogrodzenia ma zamknąć się sumą ponad 1,6 miliarda złotych.