Wielka Brytania. 100-letni polski weteran odwiedzi ojczyznę. Wcześniej został okradziony przez Polaków

Portal British Poles poinformował o zakończeniu zbiórki dla 100-letniego polskiego weterana z Dywizjonu 300. Akcja zaczęła się od artykułu w mediach, w którym opisano kradzież w domu podporucznika Jana Stangryciuka. Jak się okazało, podczas rabunku zabrano także pieniądze, które były zbierane przez weterana i jego żonę na wyjazd do Polski.

Do kradzieży doszło 30 czerwca w Wielkiej Brytanii. Żona Jana Stangryciuka, pani Jadwiga, usłyszała pukanie do drzwi i poszła je otworzyć. Jak się okazało, za drzwiami był mężczyzna, który twierdził, że musi coś sprawdzić w kuchni. Gdy pani Jadwiga uchyliła drzwi, wówczas mężczyzna ją odepchnął, a za nim weszło kolejnych dwóch wspólników. Mężczyźni, którzy byli Polakami, zabrali z domu m.in. oszczędności starszego małżeństwa.

policja (zdjęcie ilustracyjne)Wielka Brytania. 100-letniego weterana z Polski okradli rodacy

Trzej Polacy okradli dom 100-letniego weterana z Dywizjonu 300. Pan Jan zbierał na wyjazd do Polski

Państwo Stangryciukowie zbierali pieniądze na wyjazd do Polski. Kilka dni po napadzie portal British Poles zorganizował zbiórkę, która zakończyła się w ostatni weekend.

W jej trakcie zebrano 22 460 funtów. Darczyńcami zostało 1005 osób - zarówno Polaków, jak i Brytyjczyków. W poniedziałek 1 sierpnia cała kwota ma trafić do Jana Stangryciuka i jego żony. Zebrane środki pozwolą zainstalować w domu weterana system alarmowy i kamerę. Pozostałe pieniądze, zgodnie z planem, zostaną przeznaczone na wyjazd do Polski. 

Przeczytaj więcej informacji ze świata na stronie głównej Gazeta.pl.

Zobacz wideo Zapytaliśmy Powstańców, co chcieliby przekazać dzisiejszej młodzieży... Zobacz, co odpowiedzieli [WIDEO]

Jan Stangryciuk był strzelcem pokładowym w Dywizjonie 300. Miał przezwisko "Jan Black"

Jan Stangryciuk urodził się w 1922 roku w Chełmie. W latach 30. jego rodzina wyemigrowała jedak do Argentyny. Już jako nastolatek Stangryciuk zapragnął wstąpić do Polskich Sił Zbrojnych, co zrealizował w 1942 roku po tym, jak wrócił do Europy na pokładzie statku Highland Monarch. Trafił do Wielkiej Brytanii, gdzie był szkolony. Niestety w październiku 1942 roku, w trakcie jednego z lotów szkoleniowych, doszło do katastrofy lotniczej, w wyniku której doznał poważnych obrażeń - głównie twarzy. Blizny udało się usunąć dzięki wielu operacjom i eksperymentalnej terapii. Mimo wypadku, w latach 1944-1945 udało mu się jeszcze wziąć udział w 18 misjach nad terytorium Niemiec.

Jan Stangryciuk w czasie II wojny światowej został strzelcem pokładowym w Dywizjonie 300 "Ziemi Mazowieckiej". Znany w Wielkiej Brytanii jak Jan Black, był jedynym Polakiem, który 8 czerwca 1946 roku wziął udział w paradzie zwycięstwa w Londynie. 

Stangryciuk w kwietniu tego roku obchodził 100. urodziny. Dwa lata temu został awansowany przez prezydenta Andrzeja Dudę na stopień podporucznika.

Więcej o: