Anatolij Czubajs jest przekonany, że cierpi na zespół Guillain-Barre, chorobę spowodowaną przez układ odpornościowy uszkadzający obwodowy układ nerwowy. W niektórych przypadkach pojawia się stan zagrożenia życia, taki jak poważne trudności w oddychaniu lub skrzepy krwi.
Pierwsze źródło, które cytuje Reuters, potwierdza diagnozę. "Lekarze mówią, że znaleźli go na czas" - mówi anonimowy rozmówca agencji.
Więcej aktualnych informacji z kraju i ze świata na stronie głównej Gazeta.pl
Sprawę hospitalizacji byłego współpracownika Władimira Putina bada europejska agencja wywiadowcza. Na razie żadne ustalenia nie są podawane. Niektóre media i działacze rosyjskiej opozycji przypuszczali, że Czubajs mógł zostać otruty. Inne źródło oceniło jednak, że "nie sądzi, żeby chodziło o otrucie". "Nadal jest na oddziale intensywnej terapii" - podał informator Reutersa. U boku Czubajsa jest jego żona Avdotya Smirnova.
O chorobie polityka i przedsiębiorcy po raz pierwszy poinformowała rosyjska reporterka i działaczka polityczna Ksenia Sobczak. Nie można jednak było od razu skontaktować się z jego rodziną, by uzyskać komentarz. Nie wiadomo też, gdzie dokładnie w Europie Rosjanin jest hospitalizowany.
Rzecznik Kremla Dmitrij Pieskow powiedział, że wiadomość o chorobie Czubajsa jest smutna i "życzy mu szybkiego powrotu do zdrowia".
Anatolij Czubajs jest znany jako architekt rosyjskiej transformacji gospodarczej po upadku ZSRR. Pełnił funkcję m.in. ministra finansów i wicepremiera za rządów Borysa Jelcyna. Jak zaznacza Bloomberg, to dzięki niemu Władimir Putin dostał swoją pierwszą pracę na Kremlu, w administracji prezydenta. Czubajs wspierał również Putina początkowo w przejęciu władzy w Rosji. Prezydent mianował go doradcą ds. klimatycznych.
23 marca polityk zrezygnował ze swojego stanowiska i opuścił Rosję. Przestał również pełnić funkcję specjalnego przedstawiciela prezydenta Federacji Rosyjskiej ds. stosunków z organizacjami międzynarodowymi dla osiągnięcia celów zrównoważonego rozwoju.
Pomóż Ukrainie, przyłącz się do zbiórki. Pieniądze wpłacisz na stronie pcpm.org.pl/ukraina >>>