Do magazynu w Buczy pod Kijowem wpuszczono ukraińskich dziennikarzy niemieckiej stacji nadawczej "Detusche Welle". Według władz miasta Rosjanie podczas okupowania Buczy zorganizowali tam salę tortur ludności ukraińskiej. Tortury miały być karą za sprzeciwianie się władzom okupacyjnym podczas wojny.
Więcej podobnych informacji znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl.
Bucza. Odkryto salę tortur. To tam Rosjanie katowali ukraińskich cywilów. Zginęło 426 osób
Wideo, dokumentujące jak wygląda to miejsce, opublikowali na Twitterze ukraińscy dziennikarze Deutsche Welle. Na betonowych ścianach wyraźnie widać ślady po kulach. Wcześniej znaleziono tam ciała mężczyzn w cywilnych ubraniach. Rosjanie mieli przykrywać Ukraińcom twarze mokrymi szmatami, a następnie polewać je wodą, czyli stosowali waterboarding. Tego typu tortury mają wywołać wrażenie duszenia się i tonięcia; są zabronione przez prawo międzynarodowe.
O tworzonych przez Rosjan salach tortur wspominali autorzy raportu OBWE, którzy dokumentowali odkrycie w Buczy "kilku sal tortur oddzielonych betonowymi ścianami". Znajdowano też pomieszczenia, w których były dziury po kulach. Istnieje wielkie prawdopodobieństwo, że miejsca te były wykorzystywane do egzekucji - pisze Onet.pl.
Bucza leży 25 km na zachód od Kijowa, przed wojną liczyła ok. 40 tys. mieszkańców. Rosyjskie wojska opuściły to miejsce 31 marca br. Komisarz Rady Najwyższej ds. Praw Człowieka Ludmiła Denisowa informowała już w kwietniu w mediach społecznościowych o tym, jak bestialsko Rosjanie i ich sojusznicy katowali cywilów w salach tortur. "W mieście Bucza na ulicy Jablunskaja, 144 rasistów założyło prawdziwą salę tortur. Według ocalałych była to kwatera główna kadyrowców. Strzelali do ludzi, wypalali im oczy, odcinali części ciała, torturowali na śmierć nie tylko dorosłych, ale i dzieci." - przekazała wówczas Denisova.
Pomóż Ukrainie, przyłącz się do zbiórki. Pieniądze wpłacisz na stronie pcpm.org.pl/ukraina.