CNN: Stany Zjednoczone obawiają się kryzysu gazowego w Europie. Skutek decyzji Gazpromu

Amerykańska telewizja CNN informuje o "panice po obu stronach Atlantyku" w związku z decyzją Gazpromu o zmniejszeniu dostaw gazu do Niemiec. Administracja Stanów Zjednoczonych nie wyklucza, że zimą może w Europie dojść do niedoborów. Jednocześnie Amerykanie liczą na to, że w obliczu kryzysu państwa Zachodu zachowają jedność wobec polityki prezydenta Rosji Władimira Putina oraz wobec Ukrainy.

W poniedziałek rosyjski koncern Gazprom poinformował, że od 27 lipca przepływ gazu rurociągiem Nord Stream 1 zostanie zmniejszony do około 20 procent mocy przesyłowej. Obecnie wykorzystywanych jest 40 procent maksymalnej przepustowości.

Wicekanclerz i minister gospodarki Robert Habeck zarzucił władzom w Moskwie prowadzenie "perfidnej gry". Przypomniał, że Niemcy będą otrzymywać gaz z Norwegii i Holandii.

Więcej treści znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl >>>

We wtorek doszło do porozumienia ministrów do spraw energii 27 krajów członkowskich na spotkaniu w Brukseli. Przewiduje ono dobrowolne redukcje zużycia gazu o 15 procent, a mają się one zacząć od przyszłego miesiąca i potrwać do końca marca.

Propozycja Komisji Europejskiej została złagodzona, bo nie ma obowiązkowych ograniczeń dla wszystkich krajów w przypadku ogłoszenia stanu alarmowego, kiedy będzie sroga zima i sytuacja się pogorszy.

Zobacz wideo Dlaczego ceny rosną? Trzy najważniejsze powody

CNN: Stany Zjednoczone zaniepokojone ograniczeniami w dostawach gazu

Jak podaje CNN, według amerykańskich urzędników decyzja rosyjskiego koncernu to spełnienie "największej obawy" i Zachód znalazł się na "niezbadanym terytorium" pod względem ilości gazu w okresie zimowym.

Amerykańscy urzędnicy, jak wskazuje CNN, są zaniepokojeni możliwością poważnego niedoboru gazu w Europie w okresie zimowym. Uważają też, że plan zmniejszenia zużycia gazu o 15 proc., może być niewystarczający do zrównoważenia niedoborów.

We wtorek do Europy udał się Amos Hochstein, starszy doradca ds. bezpieczeństwa energetycznego w Departamencie Stanu USA, w celu omówienia w Paryżu i Brukseli obecnej sytuację związaną z dostawami gazu.

Według CNN Amerykanie obawiają się, że sytuacja w Europie może odbić się również na Stanach Zjednoczonych i doprowadzić do wzrostu cen gazu i energii elektrycznej.

"Będzie to także poważny test odporności i jedności Europy przeciwko Rosji, ponieważ Kreml nie wykazuje żadnych oznak wycofywania się z Ukrainy" - wskazuje amerykańska telewizja. Stany Zjednoczone chcą przekonać Niemcy do przedłużenia działalności trzech elektrowni jądrowych.

***

Pomóż Ukrainie, przyłącz się do zbiórki. Pieniądze wpłacisz na stronie pcpm.org.pl/ukraina >>>

Więcej o: