Jak poinformował szef obwodu charkowskiego Ołeh Syniehubow, Rosjanie ostrzelali rano dzielnicę Charkowa - Sałtiwkę. Zginęło trzech cywilów, wiele osób zostało rannych.
Więcej najnowszych informacji przeczytasz na stronie głównej Gazeta.pl.
Jedną z ofiar ataku rakietowego w Charkowie jest 13-letni chłopiec, który w momencie ataku czekał na autobus w pobliżu meczetu - poinformowali lokalni urzędnicy, cytowani przez Reutersa. Fotoreporter agencji AP uwiecznił moment, gdy ojciec klęczy na ulicy, płacze i trzyma za rękę zmarłego syna.
Gubernator Syniehubow przekazał, że w ataku ranna została również 15-letnia siostra zmarłego nastolatka. "To kolejny straszny akt terroru ze strony Rosjan" - napisał gubernator w aplikacji Telegram.
Rosjanie ostrzeliwują też wiele miast i wsi w obwodzie donieckim, gdzie prowadzone są najbardziej intensywne walki - mówi szef administracji obwodu Pawło Kyryłenko. Jak zaznacza, ostrzelana została Kostiantyniwka, trwają ostrzały Awdijiwki, są informacje o ostrzałach w okolicach Torecka.
Ostrzały trwają wzdłuż całej linii frontu. Zwiększa się też częstotliwość ostrzałów Słowiańska, Kramatorska, Pokrowska. Jak ocenia Pawło Kyryłenko, w obwodzie nie ma miejscowości, które są w pełni bezpieczne.