Gwardia Narodowa Ukrainy opublikowała w mediach społecznościowych nagranie, na którym prezentuje zestaw ziemia-powietrze "Igła". To przy jego pomocy 19-letni żołnierz strącił łącznie sześć rosyjskich maszyn, zyskując tytuł "mściciela Zaporoża".
19-latek pod koniec maja miał na koncie trzy strącone samoloty Su-25, za co został mu przyznany tytuł "Bohatera Ukrainy" - czytamy na Interii. W niedzielę 17 lipca przy pomocy "Igły" sprowadził na ziemię szósty rosyjski samolot szturmowy, a dzień wcześniej pocisk manewrujący.
Więcej najnowszych informacji przeczytasz na stronie głównej Gazeta.pl.
Su-25 jest samolotem szturmowym, które do uzbrojeniu lotnictwa ZSRR zaczęły wchodzić w 1981 roku.
Rosjanie wciąż ostrzeliwują obiekty cywilne na Ukrainie. Do ataków za pomocą artylerii i rakiet dochodzi w Donbasie, ale też w obwodzie charkowskim i na południu kraju.
Jak poinformowały władze obwodu donieckiego, rosyjskie rakiety spadały w ciągu ostatniej doby na dzielnice mieszkalne Torecka i Zaliznego. Uszkodziły tamtejszą szkołę i przedszkole. Rosyjskie pociski trafiły też w placówkę oświatową w Kostiantyniwce. Ogółem w ciągu ostatniej doby w obwodzie donieckim zginęły trzy osoby cywilne, a 12 zostało rannych.
W nocy Rosjanie ostrzeliwali też drugie co do wielkości ukraińskie miasto - Charków. Ranna została tam jedna osoba. W nocy Rosjanie, za pomocą rakiet ostrzelali też Mikołajów, który przed wojną liczył niemal pół miliona mieszkańców. Rakiety trafiły tam w infrastrukturę przemysłową i wywołały pożary.