Gwałty i przetrzymywanie dziewczyn i kobiet potwierdziła również Ludmiła Denisowa, komisarz ds. praw człowieka Rady Najwyższej Ukrainy. Nowy raport Organizacji Bezpieczeństwa i Współpracy w Europie wykazał, że akty przemocy Rosjan w Ukrainie spełniają kwalifikację zbrodni przeciwko ludzkości. Eksperci szczegółowo opisali przerażające działania sił rosyjskich, w tym odkrycie sal tortur w Buczy, przemoc seksualną i masowe zabójstwa cywilów, także dzieci.
Więcej aktualnych informacji z kraju i ze świata na stronie głównej Gazeta.pl
Ambasador USA przy OBWE Michael Carpenter, którego cytuje CNN, ocenił, że drugi raport OBWE, obejmujący okres od 1 kwietnia do 25 czerwca, "był bolesny do przeczytania".
Raport wspomina o sprawie 23-letniej Kariny Ershovy w Buczy, która została porwana, zgwałcona, torturowana i ostatecznie zastrzelona przez rosyjskich żołnierzy. Raport OBWE odnotowuje, że 25 dziewcząt w wieku od 14 do 24 lat było przetrzymywanych w piwnicy w Buczy i zbiorowo gwałconych przez rosyjskich żołnierzy, w wyniku czego dziewięć z nich zaszło w ciążę. [...] Roczny chłopiec został napadnięty seksualnie, a 78-letnia kobieta została zgwałcona przez rosyjskich żołnierzy
- wymienia kolejne zbrodnie okupantów Carpenter. Agencja Unian zwraca uwagę na liczne, udokumentowane przypadki zabijania dzieci z premedytacją. - Rosyjscy żołnierze celowo strzelali do holowanych pojazdów z napisami "DZIECI" i białą flaga. Niektóre dzieci były świadkami egzekucji swoich rodziców, krewnych i przyjaciół - powiedział ambasador.
Liczne dowody fotograficzne i wideo pokazują, że rosyjskie siły przeprowadziły "ukierunkowane, zorganizowane zabójstwa cywilów w Buczy". Wielu ludzi zastrzelono z rękami związanymi za plecami.
Obserwatorzy OBWE odkryli z Buczy sale tortur. W większości przypadków Rosjanie organizowali je w piwnicach. W jednej sali eksperci odkryli dowody tortur i podtapiania oraz ciała pięciu mężczyzn. "Były pokryte oparzeniami, siniakami i ranami" - napisano w raporcie. W innym pomieszczeniu na ścianach są liczne ślady po kulach, co może dowodzić, że Rosjanie prowadzili tam egzekucje ludności cywilnej.
W innej piwnicy, również w Buczy, znaleziono 18 ciał mężczyzn, kobiet i dzieci. W raporcie napisano, że "niektórym odcięto uszy, innym wyrwano zęby". OBWE potwierdziło także przypadki ukraińskich cywilów wykorzystywanych jako "żywe tarcze", zmuszanych do walki u boku Rosjan przeciwko własnemu krajowi w trwającej wojnie i przesiedlanych do Rosji bez ich zgody.
Na początku kwietnia, kiedy okupanci wycofali się spod Kijowa, w miejscowościach położonych niedaleko ukraińskiej stolicy - Buczy, Irpieniu, Hostomelu - odkryto masowe groby ludności cywilnej. Ofiary były torturowane i masowo mordowane przez Rosjan.
Zgodnie z najnowszymi danymi, agresorzy deportowali 1,3 miliona obywateli Ukrainy do Rosji wbrew ich woli. Są dowody, że dziesiątki tysięcy cywilów trzymano w tak zwanych centrach filtracyjnych, zanim zostali przetransportowani do kontrolowanych przez Rosję obszarów wschodniej Ukrainy.
Eksperci OBWE, którzy przygotowali raport, byli w Kijowie, Irpieniu i Buczy. Rozmawiali z władzami Ukrainy, zebrali dowody, nagrania i zdjęcia z miejsc zbrodni. Wcześniej, misja OBWE potwierdziła, że Rosjanie używają w Ukrainie amunicji zapalającej i kasetowej, bomb fosforowych i broni termobarycznej.
Pomóż Ukrainie, przyłącz się do zbiórki. Pieniądze wpłacisz na stronie pcpm.org.pl/ukraina >>>