Polska ma pomóc w odbudowie Doniecka. Gliński: Ważne są czyny, a nie piękne słowa nad alpejskim jeziorem

Premier Ukrainy Denys Szmyhal przedstawił podczas konferencji w Szwajcarii mapę odbudowy kraju. Polska byłaby zaangażowana w prace w obwodzie donieckim. Obecny tam wicepremier i minister kultur Piotr Gliński zaznaczył, że odbudowa Ukrainy nie powinna ograniczać się jedynie do przywrócenia przedwojennego status quo.

W poniedziałek (4 lipca) w Lugano w Szwajcarii rozpoczęła się międzynarodowa konferencja na temat odbudowy Ukrainy. Jej uczestnicy podpisali deklarację dotyczącą odbudowy kraju po zakończeniu wojny. Przedstawiciele ponad 40 krajów i 20 organizacji międzynarodowych zgodzili się, że należy wesprzeć ukraińskie władze w odbudowie kraju, jednocześnie podkreślając, że Ukraina musi przeprowadzić reformy systemowe i zwalczyć korupcję.

Zobacz wideo Poparcie USA dla Ukrainy osłabło? Pytamy eksperta

Wołodymyr Zełenski w Lugano: Odbudowa Ukrainy po wojnie będzie wspólnym zadaniem całego świata

W deklaracji czytamy, że uczestnicy konferencji w Lugano w pełni popierają europejskie aspiracje Ukrainy. Są też przekonani, że kraj ten należy wesprzeć w "drodze do odbudowy i do członkostwa w Unii Europejskiej. "Proces odbudowy Ukrainy musi przyczynić się do przyspieszenia i pogłębienia reform oraz do wejścia tego kraju na drogę do przyjęcia do Unii Europejskiej" - czytamy w deklaracji z Lugano.

W poniedziałek do uczestników konferencji w Lugano przemawiał poprzez łącze wideo prezydent Ukrainy. Wołodymyr Zełenski podkreślił, że odbudowa Ukrainy po wojnie będzie wspólnym zadaniem całego świata, a nie jednego kraju czy organizacji.

Obecny w Szwajcarii szef ukraińskiego rządu Denys Szmyhal przekazał, że koszt odbudowy jego kraju już teraz wynosi 750 miliardów dolarów. Jak dodał, odbudowa samych obiektów infrastruktury to ponad 100 miliardów dolarów. Według ukraińskiego premiera kluczowym źródłem finansowania odbudowy powinny być skonfiskowane aktywa Rosji i rosyjskich oligarchów.

Szmyhal przedstawił także mapę odbudowy Ukrainy. Zgodnie z nią Polska wraz z Włochami miałyby wesprzeć prace w obwodzie donieckim.

Więcej aktualnych wiadomości dotyczących wojny w Ukrainie znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl

Odbudowa Ukrainy po wojnie. Piotr Gliński: Nie powinniśmy opóźniać pomocy. Powinniśmy ją kierować tam, gdzie jest najbardziej potrzebna

Polskę na konferencji reprezentował wicepremier i minister kultury Piotr Gliński. Zaznaczył, że odbudowa Ukrainy nie powinna ograniczać się jedynie do przywrócenia przedwojennego status quo. - Powinniśmy dążyć do położenia fundamentów pod długoterminowy rozwój kraju. To kluczowe, by ukraiński rząd był współgospodarzem procesu odbudowy - podkreślił wicepremier. - Mocno wierzymy, że historyczny fakt przyznania Ukrainie statusu kandydata do Unii Europejskiej i perspektywa akcesji do Wspólnoty przyczynią się do pozytywnych wyników tych wysiłków - powiedział wiceszef polskiego rządu.

Piotr Gliński mówił, że aktywna rola Polski w odbudowie będzie się przejawiać w ścisłym kontakcie ze stroną ukraińską zarówno na poziomie rządowym, jak i regionalnym oraz pozarządowym. Jak podkreślał, chodzi o to, by kierować pomoc tam, gdzie jest ona najbardziej potrzebna. Wicepremier dodał, że pomocy trzeba udzielić już teraz. - Nie powinniśmy opóźniać naszej pomocy do momentu, aż będziemy mieli jakikolwiek rodzaj politycznego rozwiązania na miejscu - powiedział. - Ukraina potrzebuje tu i teraz znaczącego wsparcia finansowego i w zakresie odbudowy. Powinniśmy być gotowi do zapewnienia jej tego natychmiast - dodał wicepremier Gliński.

Wojna w Ukrainie. Piotr Gliński: Ważne są czyny, a nie deklaracje przy ładnej pogodzie

Piotr Gliński przyznał, że aby mówić o realnym wsparciu wschodniego sąsiada, potrzeba teraz szczególnie dostaw broni. - Dzisiaj słyszałem deklaracje z wielu różnych krajów, o których skądinąd wiemy, że nie pomagają. Ukraina potrzebuje w tej chwili jak najwięcej nowoczesnej broni i to dopiero będzie mogło zmusić realnie agresora do wycofania się i zmienić sytuację. Tej pomocy wciąż nie ma takiej, jak być powinna - powiedział wiceszef rządu.

Zdaniem ministra kultury, to dobrze, że organizowane są takie międzynarodowe konferencje, jak w Lugano, ale od słów potępienia rosyjskiej agresji trzeba przejść do czynów. - Sankcje powinny być skuteczne. Ważne są czyny, a nie deklaracje, piękne słowa przy ładnej pogodzie, nad alpejskim jeziorem, tylko faktycznie realne czyny - mówił Piotr Gliński.

***

Pomóż Ukrainie, przyłącz się do zbiórki. Pieniądze wpłacisz na stronie pcpm.org.pl/ukraina

Więcej o: