18+
Uwaga!

Ta strona zawiera treści przeznaczone wyłącznie dla osób dorosłych

Mam co najmniej 18 lat. Chcę wejść
Nie mam jeszcze 18 lat. Wychodzę

USA. Ludzie krzyczeli, uciekali, porzucali swoje rzeczy. W sieci pojawiły się nagrania z Highland Park

Podczas tegorocznych obchodów Dnia Niepodległości na przedmieściach Chicago 22-letni mężczyzna miał otworzyć ogień do uczestników parady. Zginęło sześć osób. CNN opublikowało nagranie z masakry.
Zobacz wideo Tak Australia uregulowała dostęp do broni

W czasie strzelaniny na przedmieściach Chicago zginęło sześć osób, a ponad 30 zostało rannych - w tym kilkoro dzieci. Policja aresztowała podejrzanego. To 22-letni Robert Crimo, który został zatrzymany po krótkim pościgu. Mężczyzna strzelał z dachu jednego z budynków w centrum Highland Park, po czym uciekł porzucając karabin szturmowy. Broń również została odnaleziona przez funkcjonariuszy.

Nagranie, które pokazuje moment strzelaniny, udostępnił w mediach społecznościowych konsul Chin w Karaczi:

Moment, w którym słychać strzały, uchwycono również na filmie, który opublikowało CNN:

Więcej wiadomości na stronie głównej Gazeta.pl

"Słyszałem około 200 strzałów"

Emerytowany lekarz Richard Kaufman, który brał udział w paradzie, powiedział agencji Associated Press, że usłyszał około 200 strzałów. - Brzmiało to, jak wybuchające fajerwerki - zaznaczył. - Ludzie byli we krwi, przewracali się - dodał.

Inni świadkowie również mówili o chaosie, który wybuchł po tym, jak zgromadzeni usłyszeli strzały. Ludzie w panice próbowali uciekać z miejsca parady. - Krzyczeli i biegali. To było naprawdę traumatyczne. (...) Byłam bardzo przerażona. Ukryłam się z córką w małym sklepie. To spowodowało, że czuję, iż nie jesteśmy już bezpieczni - podkreśliła Amarani Garcia.

Więcej można przeczytać w poniższym tekście:

Więcej o: