Sekretarz Rady Bezpieczeństwa Narodowego Ukrainy, Ołeksij Daniłow, przekazał, że Rosjanie wystrzelili na Krzemieńczuk dwie rakiety - druga miała uderzyć w stadion miejski. Potwierdzono na razie (dane na godzinę 6:30) śmierć 18 osób (wcześniej informowano o 13 ofiarach śmiertelnych), 59 osób zostało rannych, z czego 25 hospitalizowanych - ale te dane mogą wzrosnąć. Pożar, który wybuchł po uderzeniu rakiety, zajął powierzchnię 10 tys. metrów kwadratowych.
Ostrzał centrum handlowego w Krzemieńczuku potępili przywódcy państw grupy G7, nazywając go "ohydnym". "Łączymy się z Ukrainą w żałobie po niewinnych ofiarach tego brutalnego ataku" - napisali przywódcy we wspólnym oświadczeniu. "Dokonywane na oślep ataki na niewinnych cywilów stanowią zbrodnię wojenną" - dodali. "Prezydent Rosji Władimir Putin i inni za tym stojący, zostaną pociągnięci do odpowiedzialności" - zapowiedziano w oświadczeniu.
Do ataku odniósł się również prezydent Andrzej Duda. Prezydent napisał na Twitterze, że w przeddzień szczytu NATO w Madrycie Rosja popełniła kolejną zbrodnię wojenną na ludności cywilnej - tym razem w Krzemieńczuku. "Ostrzelanie centrum handlowego pełnego niewinnych ludzi wymaga odpowiedzi w postaci większego wsparcia militarnego Ukrainy, Obrońców Europy" - napisał prezydent.
Emmanuel Macron dodał: "rosyjski atak rakietowy na centrum handlowe w Krzemieńczuku to absolutny horror (...) dzielimy ból rodzin osób poszkodowanych, czujemy ogromną złość". W pisie zamieszczonym w języku rosyjskim napisał też: "Rosjanie muszą zobaczyć prawdę".
W najnowszym wystąpieniu Wołodymyr Zełenski odniósł się do ataku na centrum w Krzemieńczuku.
Państwo rosyjskie stało się największą organizacją terrorystyczną na świecie. I to jest fakt. I wszyscy na świecie muszą wiedzieć, że kupowanie lub transport rosyjskiej ropy, utrzymywanie kontaktów z rosyjskimi bankami, płacenie podatków i ceł państwu rosyjskiemu oznacza dawanie pieniędzy terrorystom
- przekazał.
Także w poniedziałek Rosja zbombardowała w Lisiczańsku miejsce, gdzie ludzie przyszli po wodę do ustawionej tam cysterny. Zginęło osiem osób. Ostatnie ataki na cywilów mają być tematem zwołanego w trybie nadzwyczajnym wtorkowego posiedzenia Rady Bezpieczeństwa ONZ. Spotkania zażądała Ukraina.