Wyciekło nagranie rozmów ze szczytu G7. Przywódcy żartują z Putina. "W marynarkach czy bez?"

Liderzy państw G7 podczas szczytu w Alpach Bawarskich rozmawiali w niedzielę przede wszystkim o bezpieczeństwie i wojnie w Ukrainie. Politycy w żartach mówili o niekonwencjonalnych pomysłach na to, jak mogą zagrozić Władimirowi Putinowi i zademonstrować własną siłę.

Zasiadając do wspólnego stołu, gdzie przywódcy siedmiu najpotężniejszych gospodarek świata rozmawiali o nowych sankcjach dla Rosji, politycy pozwolili sobie na żarty z Władimira Putina.

Więcej aktualnych informacji z kraju i ze świata na stronie głównej Gazeta.pl

Zobacz wideo Z jakimi propozycjami Joe Biden przyjedzie na szczyt NATO w Madrycie?

Na G7 żarty z nawiązaniem do Władimira Putina

- Może powinniśmy ściągnąć marynarki? - zapytał Boris Johnson na nagraniu publikowanym przez "Washington Post". Premierowi Wielkiej Brytanii z pewnością nie chodziło o wysoką temperaturę. Nawiązywał do zdjęć Putina, który bardzo chętnie i bardzo często pozował do zdjęć z odsłoniętą klatką piersiową.

- Zaczekajmy na zdjęcie - uspokajał Johnsona Justin Trudeau. - Wszyscy musimy pokazać, że jesteśmy twardsi niż Putin. Musimy pokazać nasze mięśnie - zapewniał Johnson.

W takim razie zorganizujemy przejażdżkę konną bez koszul, prezentując klatki piersiowe

- podłapał żart premier Kanady. - O tak, jazda konna jest najlepsza - włączyła się do żartów kolegów Ursula von der Leyen.

Władimir Putin wielokrotnie prezentował siebie i swoją tężyznę fizyczną w mniej formalnych sytuacjach. Jedno z najsłynniejszych zdjęć, do którego nawiązywali w swoich żartach liderzy G7, przedstawia Putina podczas jazdy konnej prężącego nagi tors. Propaganda na Kremlu publikowała regularnie inne portrety przywódcy - łowiącego ryby lub grającego w hokeja. Zdjęcia natychmiast stawały się obiektami licznych żartów i memów.

Liderzy G7 w Niemczech

W niedzielę w zamku Elmau, na południu Niemiec, spotkali się szefowie państw i rządów siedmiu wiodących krajów uprzemysłowionych - grupy G7. Do obrad zasieli premier Japonii Fumio Kishida, szefowa Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen, przewodniczący Rady Europejskiej Charles Michel, premier Włoch Mario Draghi, premier Kanaday Justin Trudeau, prezydent Francji Emmanuel Macron, kanclerz Niemiec Olaf Scholz, prezydent USA Joe Biden i premier Wielkiej Brytanii Boris Johnson. Rosja została usunięta ze spotkań najpotężniejszych gospodarczo państw świata w 2014 roku po tym, jak najechała i zaanektowała Krym.

Podczas dwustronnego spotkania z kanclerzem Niemiec Olafem Scholzem, jeszcze przed rozpoczęciem trzydniowego szczytu, prezydent USA stwierdził: - Musimy trzymać się razem. Prezydent Rosji Władimir Putin spodziewał się, że Zachód rozpadnie się po jego inwazji na Ukrainę, ale tak się nie stało. Na szczycie spodziewana jest m.in. oficjalna decyzja o wprowadzeniu zakazu importu rosyjskiego złota. Spotkanie w Niemczech zakończy się we wtorek.

Szczyt G7Joe Biden mówi o "punkcie zwrotnym". Grupa G7 wyda 600 mld dolarów

Pomóż Ukrainie, przyłącz się do zbiórki. Pieniądze wpłacisz na stronie pcpm.org.pl/ukraina >>>

Więcej o: