Ukraiński Siewierodonieck jest w pełni kontrolowany przez rosyjską armię. Poinformował o tym szef tamtejszej administracji Ołeksandr Struk. Dodał też, że rozpoczęto ewakuacje cywilów z zakładów chemicznych Azot.
Działania wojsk ukraińskich w Siewierodoniecku zostały zakłócone przez pojawiające się w mediach społecznościowych doniesienia na temat przebywającej w mieście ludności cywilnej - informuje agencja Unian. "Publiczne demonstracje cywilów w sprawie postępu działań wojskowych i publikowanie tego w mediach społecznościowych przed oficjalnymi oświadczeniami Sztabu Generalnego często zakłóca działania wojskowe - jak to było wczoraj i przedwczoraj w Sewierodoniecku" - poinformowała w sobotę na Facebooku wiceministerka obrony Ukrainy Hanna Malyar.
Przeczytaj więcej informacji z Ukrainy na stronie głównej Gazeta.pl
Polityczka podkreśliła, że wszelkie informacje, które można rozpowszechniać są podawane przez ukraiński Sztab Generalny oraz Ministerstwo Obrony. Malyar dodała, że gdyby nie informacje, które pojawiły się w mediach społecznościowych, ukraińscy żołnierze mogliby jeszcze przez dzień lub dwa realizować zadania - informuje "Ukraińska Prawda".
W piątek poinformowano, że ukraińskie oddziały zostaną wycofywane z Siewierodoniecka do pobliskiego Lisiczańska. Oficer prasowy Brygady Szybkiego Reagowania Gwardii Narodowej Ukrainy Charytin Starski wyjaśnił, że Siewierodonieck został niemal całkowicie zniszczony przez rosyjską artylerię. Ponad 90 proc. miasta obrócono w ruinę. Przebywanie tam ukraińskich żołnierzy nie miało sensu, bo było bardzo niebezpieczne, a obrońcy miasta nie mieli się gdzie ukryć.
*****
Pomóż Ukrainie, przyłącz się do zbiórki. Pieniądze wpłacisz na stronie pcpm.org.pl/ukraina.