USA. Sprawa Roe vs. Wade. O co chodzi w przełomowym wyroku z 1973 roku?

Sąd Najwyższy Stanów Zjednoczonych uchylił 24 czerwca wyrok w sprawie Roe vs. Wade z 1973 roku. Oznacza to, że od tej pory o antyaborcyjnych przepisach decydować będą poszczególne stany.

W piątek 24 czerwca Sąd Najwyższy Stanów Zjednoczonych uchylił wyrok w sprawie Roe vs. Wade, w wyniku którego aborcja została uznana w kraju za legalną przez cały okres ciąży. Poszczególne stany miały możliwość wprowadzania własnych ograniczeń jedynie w drugim i trzecim trymestrze ciąży. O co chodzi w sprawie Jane Roe, od której wszystko się zaczęło?

Zobacz wideo Gawkowski: Jestem katolikiem i uważam, że legalna aborcja wpisuje się w nurt myślenia prawno-człowieczego

Sprawa Roe vs. Wade a prawo aborcyjne w Stanach Zjednoczonych

Przed sprawą Roe vs. Wade, aborcja w Stanach Zjednoczonych była surowo zakazana lub przynajmniej mocno ograniczona. W 1970 roku ciężarna Norma McCorvey, występująca pod pseudonimem Jane Roe, zgłosiła pozew o stwierdzenie, że przepisy stanu Teksas dotyczące przerywania ciąży naruszają konstytucję - chodzi o prawo do wolnego wyboru i prywatności. Kobieta pozwała prokuratora okręgowego hrabstwa Dallas, Henry'ego Wade'a, który egzekwował prawo Teksasu dotyczące zakazu aborcji.

Rok wcześniej w czerwcu kobieta odkryła bowiem, że jest w trzeciej ciąży. Chcąc jej przerwania, skłamała, że została zgwałcona. Stanowe przepisy dopuszczały jednak przeprowadzenie zabiegu tylko w przypadku zagrożenia życia matki. Ostatecznie McCorvey urodziła dziecko i oddała je do adopcji. 22 stycznia 1973 roku Sąd Najwyższy ogłosił jednak, stosunkiem głosów 7 do 2, że antyaborcyjne przepisy są niezgodne z konstytucją.

Więcej aktualnych wiadomości ze świata znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl 

USA. Wyrok Roe vs. Wade unieważniony Część stanów zapowiada, że aborcja będzie legalna. "SN lekceważy życie"

USA. Sąd Najwyższy uchylił wyrok w sprawie Roe vs. Wade

Jak przytacza Pew Research Center, sędzia Harry Blackmun argumentował, że ryzyko aborcji w pierwszym trymestrze ciąży jest niższe niż ryzyko związane z porodem, a więc państwo nie ma interesu w ograniczeniu procedury i może jedynie nałożyć wymóg związany z bezpieczeństwem jej przeprowadzania. W drugim okresie ciąży, od końca pierwszego trymestru do punktu, w którym płód może przetrwać poza macicą (czyli do ok. 24-28 tygodnia ciąży), państwo ma interes w obronie zdrowia matki i może regulować aborcję tylko w celu ochrony jej zdrowia. Poziom trzeci rozpoczynał się po punkcie żywotności płodu. Jak argumentował Blackmun, państwo ma wówczas interes w ochronie "potencjalnego życia", może więc zakazać aborcji, poza przypadkami, w których zagrożone jest życie lub zdrowie matki. 

24 czerwca Sąd Najwyższy, stosunkiem 5 do 3 głosów, uchylił wyrok w sprawie Roe vs. Wade. Sędzia Samuel Alito argumentował, że "konstytucja nie odnosi się do aborcji i nie jest ona chroniona domyślnie żadnym przepisem konstytucyjnym". Decyzja ta oznacza, że o prawie do aborcji będą decydowały poszczególne stany. 22 z nich wprowadziły już prawo całkowicie zakazujące przerywania ciąży. 

Protesty i świętowanie przed siedzibą Sądu Najwyższego USA. Sąd Najwyższy uchylił wyrok Roe vs. Wade. To oznacza zakaz aborcji

Więcej o: