Brytyjczyk skazany przez Rosjan potwierdza przygotowania do egzekucji. "Czas ucieka"

Aiden Aslin, jeden z dwóch Brytyjczyków skazanych przez Rosjan na śmierć, przygotowuje się do wykonania wyroku. Przekazał swojej rodzinie w Wielkiej Brytanii, że egzekucja zostanie przeprowadzona - tak usłyszał od oprawców.

Dwóch Brytyjczyków -  Aiden Aslin i Shaun Pinner oraz Marokańczyk Saaudun Brahim, którzy walczyli w wojnie po stronie Ukrainy, zostali skazani na karę śmierci przez sąd samozwańczych władz w Donieckiej Republice Ludowej. Wyrok zapadł 10 czerwca. To kara za zarzuty o rzekomej działalności najemniczej i próbę obalenia jej władz.

Więcej aktualnych informacji z kraju i ze świata na stronie głównej Gazeta.pl

Zobacz wideo Poparcie USA dla Ukrainy osłabło? Pytamy eksperta

Aslin przekazał swojej rodzinie, że wyrok zostanie wykonany - podaje BBC. Miał usłyszeć od jednego ze strażników więziennych, że "czas ucieka". Skazaniec usłyszał również od oprawców, że urzędnicy brytyjscy nie próbowali negocjować w jego imieniu.

"Nie ma słów"

Rozmowę ze skazanym 28-letnim Aidenem Aslinem relacjonowała w BBC jego babcia.

Nie ma słów, po prostu żadnych słów, to musi być najgorszy koszmar każdego, gdy ktoś z twojej rodziny jest zagrożony w ten sposób

- przyznała Pamela Hall. Dodała, że "Aiden był bardzo zdenerwowany". - Powiedzieli mu, że nikt z Wielkiej Brytanii nie nawiązał kontaktu i że zostanie stracony. Mam nadzieję, że to nieprawda i że będzie żył - dodała babcia skazanego Brytyjczyka. 

Pamela Hall stwierdziła, że wypłakała "morze łez". - Płacz nie pomaga. Chcę coś zrobić, ale nie wiem co. Nie wiem, co myśleć. Nie mogę stracić nadziei, ale to bardzo trudne - dodała.

Skazani powoływali się na Konwencję Genewską

W trakcie procesu mężczyźni byli przetrzymywani w klatce, z zakrytymi twarzami i opaskami na ramionach z prorosyjskim symbolem "Z", co pokazało wideo z sali sądowej opublikowane przez agencję informacyjną RIA Novosti.

Zeznali, że służyli w regularnych jednostkach wojskowych w Mariupolu, w związku z czym przysługuje im ochrona jako jeńcom wojennym na podstawie Konwencji Genewskiej. 

Od chwili ich skazania Londyn zabiega o uwolnienie obywateli. Szefowa brytyjskiego MSZ-u Lizz Truss rozmawiała na temat więźniów ze swoim ukraińskim odpowiednikiem Dmytro Kulebą. Cytowana przez BBC mówiła o "wysiłkach zmierzających do uwolnienia jeńców wojennych przetrzymywanych przez rosyjskich pełnomocników" i nazwała wyroki śmierci "pozornym wyrokiem bez żadnego uzasadnienia".

Ministerstwo Spraw Zagranicznych aktywnie bada sprawę obywateli brytyjskich zatrzymanych na Ukrainie i udziela wsparcia rodzinom Aidena Aslina i Shaun Pinnera.

Pomóż Ukrainie, przyłącz się do zbiórki. Pieniądze wpłacisz na stronie pcpm.org.pl/ukraina >>>

Więcej o: