Rosja naruszyła przestrzeń powietrzną Estonii. Francja zareagowała nagłą operacją Thunder Lynx

W środę rosyjski helikopter naruszył przestrzeń powietrzną Estonii. Jeszcze tego samego dnia na działania Moskwy zareagował Paryż. Francja przeprowadziła niespodziewane ćwiczenia wojskowe w Estonii, dokonując desantu ponad 100 spadochroniarzy.

W środę 22 czerwca władze Estonii poinformowały o tym, że rosyjski helikopter naruszył przestrzeń powietrzną tego kraju podczas wojskowych ćwiczeń. - Rosjanie symulują ataki rakietowe na terytorium Estonii - przekazał stały sekretarz estońskiego MON Kusti Salm.

Rosyjskie myśliwce - zdjęcie ilustracyjneEstonia. Incydent z rosyjskim śmigłowcem. Poderwano czeskie myśliwce

Francja zareagowała na naruszenie przestrzeni powietrznej Estonii. Operacja Thunder Lynx

Tego samego dnia Francja przeprowadziła niezapowiedziane ćwiczenia wojskowe w Estonii. Dokonano wówczas powietrznego desantu ponad 100 żołnierzy. "Operacja Thunder Lynx pokazuje naszą zdolność do pilnej interwencji i wsparcia sojuszniczego kraju" - napisała w komunikacie francuska armia. 

Jak podaje AP, samolot A400M wystartował z bary we Francji w nocy z 21 na 22 czerwca i wylądował na Korsyce. Stamtąd został skierowany w stronę Estonii. Na pokładzie jednostki znalazła się ponad setka żołnierzy z 2. Cudzoziemskiego Pułku Powietrznodesantowego. Spadochroniarze dokonali udanego desantu na teren zajmowany przez estońską armię. Operację Thunder Lynx zabezpieczały dwa myśliwce Mirage 2000-5. Po udanym desancie wojska Francji i Estonii przeprowadziły "ćwiczenia taktyczne". 

Przeczytaj więcej informacji ze świata na stronie głównej Gazeta.pl.

Maria Zacharowa (zdjęcie ilustracyjne)Rosja zapowiada "praktyczne" środki odwetowe wobec Litwy

Celem operacji Thunder Lynx jest przeprowadzenie niespodziewanej akcji powietrznodesantowej w bardzo krótkim czasie. To z kolei ma dawać sygnał do tego, że dana armia jest zdolna do pilnej interwencji i pomocy, którą może udzielić sojusznikom. Jak dodał Sztab Generalny Francji, środowa operacja była "aktem strategicznej solidarności" z Estonią. 

W ramach misji Baltic Air Policing, kierowanej przez NATO, estońska przestrzeń powietrzna chroniona jest przez cztery francuskie myśliwce Mirage 2000-5.

Zobacz wideo Czy istnieje ryzyko użycia broni atomowej przez Rosjan? Siemoniak: Ryzyko jest bardzo małe
Więcej o: