Zdjęcia z wizyty Borisa Johnsona w Kijowie zamieścił w mediach społecznościowych Wołodymyr Zełenski. "Wiele dni tej wojny udowodniło, że wsparcie Ukrainy ze strony Wielkiej Brytanii jest silne i stanowcze. Cieszę się, że znów widzę wspaniałego przyjaciela naszego kraju Borisa Johnsona w Kijowie" - napisał. Jak dodał, jest to druga wizyta szefa brytyjskiego rządu w Ukrainie od początku rosyjskiej inwazji na Ukrainę. Wyraził również wdzięczność za wsparcie.
"Panie Prezydencie, dobrze jest być znowu w Kijowie" - stwierdził z kolei Boris Johnson.
Więcej wiadomości na stronie głównej Gazeta.pl
Andrij Jermak, szef biura Wołodymyra Zełenskiego, przekazał, że politycy rozmawiali o potrzebie dostaw broni ciężkiej i systemów obrony przeciwlotniczej. Wśród tematów poruszonych na spotkaniu miały być także wsparcie gospodarcze Ukrainy, zaostrzenie sankcji wobec Rosji, gwarancje bezpieczeństwa dla Ukrainy, a także potrzeba rekompensaty za straty wyrządzone przez rosyjskie wojska - podaje Ukraińska Prawda.
Premier Boris Johnson zaoferował Ukrainie program szkoleniowy, dzięki któremu w ciągu 120 dni mogłoby zostać przeszkolonych 10 tysięcy żołnierzy. - Moja dzisiejsza wizyta, w samym środku tej wojny, to jasna i czytelna wiadomość dla Ukrainy: Wielka Brytania jest z wami i będzie z wami aż ostatecznie zwyciężycie' - zapewnił szef brytyjskiego rządu.
Pierwszy raz w Kijowie Boris Johnson był w kwietniu. Wówczas również przybył niezapowiedzianą wizytą, jako pierwszy przywódca państw G7.
Spotkanie Borisa Johnsona i Wołodymyra Zełenskiego w Kijowie odbyło się dzień po wizycie w stolicy Ukrainy kanclerza Niemiec Olafa Scholza, prezydenta Francji Emmanuela Macrona i premiera Włoch Mario Draghi - oraz prezydenta Rumunii Klausa Iohannisa.