Białoruś zamyka lasy - są w nich rosyjscy żołnierze. Wcześniej zapowiedzi o "zamknięciu nieba"

Od poniedziałku w 80 rejonach Białorusi obowiązuje zakaz wstępu do lasu. W pasie granicznym z Ukrainą, który objął zakaz, stacjonuje rosyjskie wojsko. Wcześniej pojawiały się informacje o planowanym zamknięciu nieba przez Mińsk oraz komunikaty ministerstwa obrony, które poinformowało o "przechodzeniu z czasu pokoju na czas wojny".

Rozporządzenie o zakazie wstępu do przygranicznych lasów wydało ministerstwo gospodarki leśnej Białorusi. Prawo obowiązuje we wszystkich częściach obwodu homelskiego przy granicy z Ukrainą. Tam rozlokowane są garnizony wojsk rosyjskich i duże magazyny wojskowe. Właśnie z tych terenów Białorusi w lutym Rosjanie rozpoczęły inwazję na Ukrainę. Ministerstwo nie podało przyczyn tego rozporządzenia.

Więcej aktualnych informacji z kraju i ze świata na stronie głównej Gazeta.pl

Zobacz wideo Muzyka: Odbudowa potencjału wojskowego Rosji zajmie minimum dekadę

Po nieudanym szturmie na Kijów i Czernihów Rosjanie wycofali się do baz na południu Białorusi. Sztab Generalny Ukraińskich Sił Zbrojnych w sobotnim raporcie przekazał, że Białoruś przerzuciła siedem batalionów na swoją wschodnią granicę, na kierunkach wołyńskim i poleskim. Potwierdził, że w ochronę granicy w obwodzie homelskim zaangażowano jednostki specjalne brygady wojsk wewnętrznych MSW Republiki Białorusi.

"Przechodzenie z czasu pokoju na czas wojny"

W sobotę informowaliśmy o możliwości zamknięcia przestrzeni powietrznej przez władze w Mińsku. Rzecznik Sztabu Generalnego Ukraińskich Sił Zbrojnych Ołeksandr Sztupun podał, że "do 18 czerwca ma trwać sprawdzian gotowości bojowej armii białoruskiej". Później przestrzeń powietrzna nad południową częścią Białorusi ma zostać zamknięta - według ukraińskich władz stanie się to najpóźniej 8 lipca.

Decyzja o zamknięciu lasów i nieba przy granicy z Ukrainą mogłyby wskazywać na prowadzenie przez Mińsk polityki "przechodzenia z czasu pokoju na czas wojny". Takiego sformułowania użyło białoruskie ministerstwo obrony, informując o tym, że "w siłach zbrojnych Białorusi rozpoczęły się zajęcia z gotowości bojowej, przewidziano szkolenia dotyczące organizowanego prowadzenia działań dotyczących przechodzenia z czasu pokoju na czas wojny". Zajęcia z gotowości bojowej są prowadzone "ze wszystkimi kategoriami żołnierzy, oddziałami, jednostkami i zgrupowaniami w zakresie" - podała agencja BiełTAa

Według ukraińskiego Sztabu Generalnego liczebność armii Białorusi zwiększy się do 80 tys. osób. Będzie to następstwem utworzenia na południu Białorusi nowego dowództwa operacyjnego, co Mińsk zapowiedział pod koniec maja. Oznaczałoby to, że armia Białorusi zwiększy się niemal dwukrotnie, z obecnych 45 tys. żołnierzy. W rezerwie - według danych rankingu Global Firepower - znajduje się 300 tys. osób.

"Białoruś umacnia więzi gospodarcze z Rosją"

Sankcje nałożone przez Unię Europejską, Stany Zjednoczone i pozostałe państwa Zachodu uderzają również w Białoruś - ocenił Alaksandr Łukaszenka.  Z tego powodu konieczne dla Mińska jest umacnianie więzi gospodarczych z Rosją, w związku z rosnącą presją zachodnich sankcji przeciwko obydwu krajom.

Łukaszenka przyznał, że sytuacja ekonomiczna Białorusi wymaga niestandardowych działań, a polityka gospodarcza Rosji "przynosi sukcesy". - Jest jasne, że w obecnej sytuacji naszym głównym partnerem (tak jak było wcześniej), jeszcze bardziej, będzie Federacja Rosyjska. I przywiązujemy szczególną wagę do pracy na rosyjskim rynku. To nie jest dla nikogo tajemnicą - stwierdził w wypowiedzi podanej przez agencję BiełTA.

Mińsk stara się odpowiadać na sankcje Zachodu podobnymi ograniczeniami. W połowie kwietnia Białoruś wprowadziła zakaz wjazdu na swoje terytorium pojazdów samochodów ciężarowych i ciągników siodłowych zarejestrowanych w krajach Unii Europejskiej.

Pomóż Ukrainie, przyłącz się do zbiórki. Pieniądze wpłacisz na stronie pcpm.org.pl/ukraina >>>

Więcej o: