Chiny znów zamykają Pekin i Szanghaj z powodu COVID-19. Prezydent Xi Jinping: Wytrwałość to zwycięstwo

Restrykcje związane z koronawirusem znów obowiązują w Chinach. Ograniczenia wprowadzono w Szanghaju, w Pekinie zamknięte są centra rozrywki. Prezydent Chin Xi Jinping przypomniał obywatelom, że w kraju nadal obowiązuje polityka "zero COVID", zaapelował o zaangażowanie w jej tworzenie i zapewnił rodaków, że "wytrwałość jest zwycięstwem".

Władze Szanghaju i Pekinu wprowadziły ponownie restrykcje związane z COVID-19 zaledwie tydzień po tym, jak mieszkańcy miast cieszyli się ze zniesienia lockdownu. Szanghaj przez wiele miesięcy był zamkniętym miastem, w którym obowiązywały surowe i uciążliwe dla mieszkańców przepisy. W Pekinie obowiązywały lokalne blokady usług publicznych oraz nakazy pracy z domu. Po tym, jak władze centralne ogłosiły powstrzymanie epidemii wariantu omikron, zakazy zniesiono.

Więcej aktualnych informacji z kraju i ze świata na stronie głównej Gazeta.pl

Zobacz wideo Chiny wyciągają wnioski z wojny w Ukrainie? Dr Przychodniak: Nie

Połowa mieszkańców Szanghaju, około 14 milionów osób, została w tym tygodniu zobowiązana do poddania się testom. Wszyscy mieszkańcy dzielnic, gdzie potwierdzono przypadki zachorowań na COVID-19, dostali nakaz pozostania w domach do odwołania. Do części dotarły już decyzje o dwóch dniach kwarantanny i obowiązku testowania się przez 12 dni.

Chiny. Xi Jinping o lockdownie. "Zdecydowane przezwyciężenie niektórych trudności"

Xi Jinping zażądał od urzędników skutecznej koordynacji działań przeciw pandemii i jej skutkom, jakie mogą dotknąć gospodarkę i społeczeństwo. Władze lokalne miały usłyszeć od prezydenta żądanie "zdecydowanego przezwyciężenia niektórych trudności" - podaje The Guardian.

Wytrwałość jest zwycięstwem. Musimy niezachwianie przestrzegać ogólnej polityki 'dynamicznego oczyszczania', wzmacniać zaufanie, eliminować wszelkie zakłócenia i przezwyciężać paraliżujące myśli

- brzmią rady prezydenta Chin.

Pekin jest zdeterminowany i konsekwentny w swojej polityce "zero COVID". Polega ona na błyskawicznym reagowaniu na pojawiające się przypadku zachorowań na koronawirusa, w celu zredukowania ich do zera. Do masowych ośrodków izolacji trafiają na kwarantannę wszystkie osoby uznane za bliski kontakt chorego, nawet sąsiedzi z jednego bloku, którzy nie spotkali się z nim osobiście.

COVID-19 w Chinach. Mieszkańcy sfrustrowani. "Czy to się kiedykolwiek skończy?"

Wiadomość o ponownym zamykaniu miast i kolejnych restrykcjach wywołała niepokój wśród mieszkańców i ich frustrację. Przed sklepami spożywczymi znów pojawiły się kolejki. Chińczykom coraz trudniej przyjmować argumenty urzędników. - Nie możemy być w najmniejszym stopniu opieszali ani tracić czujności - podkreślają władze.

"Czy to się kiedykolwiek skończy? Chcę po prostu mieć normalne życie" - podobnych głosów jest w Chinach coraz więcej.

W piątek Chiny potwierdziły 73 nowe przypadku zachorowań na COVID-19. Osiem z nich w Pekinie i 11 w Szanghaju.

Pomóż Ukrainie, przyłącz się do zbiórki. Pieniądze wpłacisz na stronie pcpm.org.pl/ukraina >>>

Więcej o: