Krążące od początku maja pogłoski o tym, że papież Franciszek może przejść na wcześniejszą emeryturę, zostały podsycone ogłoszeniem, że weźmie udział w Święcie Przebaczenia w L'Aquilla w środkowych Włoszech. W tamtejszej bazylice znajduje się grób papieża Celestyna V, który abdykował w XIII wieku. Według włoskich komentatorów przybycie papieża do tego miejsca ma być symbolicznym gestem poprzedzającym jego rezygnację.
Spekulacje o tym, że 85-latek może pójść w ślady swojego poprzednika, pojawiły się na początku maja, kiedy po raz pierwszy zobaczyliśmy głowę Kościoła Katolickiego na wózku inwalidzkim. Było to związane z powikłaniami po operacji prawego kolana, której poddał się papież.
Więcej informacji z kraju i ze świata na stronie głównej Gazeta.pl
Spekulacje komentatorów podsyca również informacja na temat zwołania na 27 sierpnia konsystorza, podczas którego zostaną powołani nowi kardynałowie. Według krążących informacji część z nich będzie mogła wybrać następcę papieża na kolejnym konklawe. Duchowni nie zbiorą się wyłącznie z powodu dołączenia nowych hierarchów do Kolegium Kardynalskiego. Według włoskich mediów uczestnicy zgromadzenia będą także dyskutować na temat reform Kościoła.
Według Roberta Mickensa z katolickiego dziennika La Croix to bardzo dziwna decyzja, aby z trzymiesięcznym wyprzedzeniem ogłaszać to wydarzenie, a następnie udać się w jego trakcie do L'Aquili.- Myślę, że będzie jakieś oświadczenie: [papież - red.] niekoniecznie zamierza abdykować, jednak będzie to dogodna okazja - stwierdził na łamach "The Guardian".
Zdaniem włoskich komentatorów symboliczna jest również wizyta tuż po konsystorzu. Papież uda się do L'Aquilla w środkowych Włoszech, gdzie ma wziąć udział w Święcie Przebaczenia. Tę samą świątynię odwiedził Benedykt XVI na cztery lata przed swoją abdykacją. W trakcie wizyty złożył swój paliusz (biały wełniany pas nakładany przez duchownych katolickich na ornat na ramiona) na grobie Celestyna V, jednego z papieży, który również zrezygnował ze swojej funkcji. Warte podkreślenia jest to, że Benedykt XVI odwiedził L'Aquillę w 2009 roku, aby pomodlić się za ofiary trzęsienia ziemi.
- Jest tu dużo symboliki, jednak patrzę na te spekulacje z odrobiną cynizmu. Nie sądzę, aby Franciszek chciał być w cieniu dwóch emerytowanych papieży - skomentował Christopher White, watykański korespondent National Catholic Reporter.
White dodał, że jedną z rzeczy, które Franciszek chciałby zrobić przed śmiercią, jest wprowadzenie reform dotyczących roli, jaką powinien odgrywać emerytowany papież. Głowa Kościoła Katolickiego najprawdopodobniej chciałaby również uczestniczyć w synodzie, który odbędzie się w październiku 2023 roku.