Białoruska opozycjonistka Swiatłana Cichanouska rozmawiała w piątek 3 czerwca z rosyjskim opozycjonistą Markiem Fejginem. Program był transmitowany za pośrednictwem YouTube'a. Cichanouska wypowiedziała się w jego trakcie na temat roli Białorusi podczas wojny w Ukrainie.
Na przełomie maja i czerwca pojawiły się informacje, że Białoruś przygotowuje się do ćwiczeń mobilizacyjnych, które miałyby trwać od 22 czerwca do 1 lipca w obwodzie homelskim przy granicy z Ukrainą. Zdaniem Cichanouskiej ma to być "próba przyciągnięcia uwagi" przez Alaksandra Łukaszenkę. - Odzyskania poczucia, że jest ważną postacią, odpowiedzialną za wysłanie wojsk [na wojnę - red.]. Jak jednak podkreśla opozycjonistka, białoruska armia ma nie być gotowa, by zaangażować się w konflikt - ani psychicznie, ani fizycznie.
- Białoruska armia, białoruscy żołnierze nie rozumieją, dlaczego mieliby walczyć przeciwko Ukraińcom, naszym sąsiadom, z którymi mamy same pozytywne uczucia, ze względu na ambicje dwóch dyktatorów - tłumaczyła i przywołała ruch białoruskich matek, które gdy tylko wybuchła wojna, tłumaczyły swoim synom w armii, że jeśli dostaną wezwanie do walki w Ukrainie, powinni się poddać lub przejść na stronę Ukraińców. - My Białorusini musimy pokazać, że dokonaliśmy moralnego wyboru i jesteśmy po stronie Ukrainy - podkreśliła Cichanouska.
Zdaniem opozycjonistki prezydent Białorusi miał już wydać rozkaz o ataku na Ukrainę, jednak naczelne dowództwo wojskowe się mu sprzeciwiło, "nie pozwalając, aby przeszedł dalej". Jak podkreśliła, wielu Białorusinów w wojsku czy policji jest po stronie zmian i chce mieszkać w demokratycznym kraju. Nie mają jednak możliwości, by opuścić Białoruś.
Więcej aktualnych wiadomości dotyczących wojny w Ukrainie znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl
W ciągu 100 dni wojny na Ukrainie rosyjskie lotnictwo przeprowadziło z terytorium Białorusi ponad 20 procent wszystkich lotów bojowych. Poinformował o tym Oleksij Hromow, zastępca szefa zarządu operacyjnego Sztabu Generalnego ukraińskiej armii. - Z terytorium Republiki Białorusi rosyjskie lotnictwo odbyło 1 211 misji bojowych - ponad jedną piątą ogólnej liczby misji. Zostało także wystrzelonych 61 rakiet samosterujących typu. Celem ataków były obiekty krytycznej infrastruktury Ukrainy- powiedział podczas briefingu w Kijowie.
Wojska rosyjskie korzystają z wojskowej i cywilnej infrastruktury Białorusi i są obsługiwane przez personel lotnisk i baz wojskowych białoruskiej armii. Świadkowie informują, że od początku agresji Rosji na Ukrainę doszło do kilku nieudanych startów rosyjskich rakiet wystrzelonych z głównej bazy wojskowej w Łunincu w obwodzie brzeskim. Mieszkańcy słyszeli potężne wybuchy i obserwowali dym oraz pożary w bazie wojskowej. Informowali również o uszkodzonych i nadpalonych samolotach rosyjskich wracających z misji bojowych w Ukrainie.
***
Pomóż Ukrainie, przyłącz się do zbiórki. Pieniądze wpłacisz na stronie pcpm.org.pl/ukraina.