Brytyjczycy, którzy analizują sytuację wojenną i podają wiadomości zbierane przez swój wywiad, wymieniają dwie przyczyny porażki Rosji w ciągu pierwszych 24 godzin inwazji.
"Zaciekły opór Ukrainy i niepowodzenie w zabezpieczeniu lotniska Hostomel doprowadziły do odparcia rosyjskich operacji ofensywnych" - napisało brytyjskie Ministerstwo Obrony na Twitterze.
Więcej aktualnych informacji z kraju i ze świata na stronie głównej Gazeta.pl
Służby podkreślają, że pierwotny plan miał nierealne założenia taktyczne i słabą realizację taktyczną. Dlatego Moskwa w obecnej fazie wojny koncentruje swoje działania operacyjne na Donbasie.
"Rosja odnosi teraz sukces taktyczny w Donbasie. Siły rosyjskie nabrały impetu i utrzymują go. Wydaje się, że mają przewagę nad ukraińską obroną i to do Rosjan należy inicjatywa na tym odcinku frontu" - ocenia Brytyjskie Ministerstwo Obrony.
Nieco inaczej o nastrojach rosyjskich żołnierzy napisał w piątek ukraiński Sztab Generalny. Zwrócił uwagę na to, że Rosjanie chcą przegrupować swoje siły, żeby utrzymać linię obrony, ale brak konkretnych rozkazów prowadzi do tego, że żołnierze rosyjscy odmawiają udziału w walce.
Kolejny już dzień najcięższe walki trwają tam w obwodzie ługańskim, gdzie Rosjanie dokonują największej liczby szturmów. W centrum Siewierodoniecka trwają walki. Według wcześniejszych doniesień dowództwa Ukrainy, Rosjanie zajęli 80 proc. miasta.
Po stu dniach walki Rosja kontroluje ok. 20 proc. terytorium Ukrainy. Według ukraińskich danych Rosjanie od 24 lutego, a więc od początku pełnowymiarowej agresji na Ukrainę, stracili ponad 30 tysięcy swoich wojskowych. Według danych przekazywanych przez ukraińskie władze, w obronie swego kraju, codziennie ginie od 50 do 100 ukraińskich żołnierzy.
Na południowym odcinku frontu - tam gdzie Rosjanie utworzyli i próbują rozszerzyć lądowy korytarz łączący Krym z Donbasem - rosyjska armia ostrzeliwała pozycje Ukraińców z artylerii. Dokonywała nieudanych prób szturmu na niektórych odcinkach linii frontu w kierunku Zaporoża. Rosjanie mimo wciąż znajdują się także w części obwodu charkowskiego.
W piątek prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski zdecydował, że codziennie o godz. 9:00 na terenie Ukrainy obowiązywać będzie minuta ciszy ku czci "bohaterskich czynów żołnierzy poległych w misjach bojowych o ochronę suwerenności państwa i integralności terytorialnej Ukrainy oraz cywilów zabitych w zbrojnej agresji Federacji Rosyjskiej przeciwko Ukrainie".
Pomóż Ukrainie, przyłącz się do zbiórki. Pieniądze wpłacisz na stronie pcpm.org.pl/ukraina >>>