Francuskie radio RTL ujawniło w poniedziałek, że 75-letni Jacques Bouthier, dyrektor generalny brokerskiej grupy ubezpieczeniowej Assu 2000, został aresztowany w weekend w związku ze śledztwem dotyczącym handlu ludźmi i gwałtu na nieletniej osobie.
Media informują, że w marcu ubiegłego roku do paryskiej policji zgłosiła się 22-latka, która twierdziła, że przez pięć lat była "niewolnicą" zamożnego mężczyzny. Oprawca miał więzić kobietę w jednym ze swoich mieszkań i kilkukrotnie ją zgwałcić.
Więcej treści znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl >>>
22-latka zeznała również, że gdy zrobiła się "za stara", musiała znaleźć dla siebie zastępstwo. Do mieszkania miała trafić wówczas 14-letnia dziewczynka. RTL informuje, że 22-latka sfilmowała przedsiębiorcę i nastolatkę przebywających razem w łóżku.
Z ustaleń śledczych wynika, że 75-latek zamierzał - za pośrednictwem powołanej przez siebie grupy - porwać 22-latkę, przejąć nagranie i zmusić kobietę do opuszczenia Francji. Pięciu członków tej grupy także zostało aresztowanych.
RTL podaje, że w mieszkaniu milionera miało przebywać w różnych okresach łącznie co najmniej siedem kobiet - nieletnich lub młodych dorosłych. Były to najczęściej osoby bezrobotne, uciekinierki, pokłócone z rodziną.
Tygodnik Challenges oszacował w 2020 r. fortunę Bouthiera na 160 mln euro. Przedsiębiorca zrezygnował ze swojej funkcji w firmie ubezpieczeniowej.
Jak podaje AFP, prawnik Jacquesa Bouthiera odmówił komentarza. Według Franceinfo milioner uważa, że stał się ofiarą podstępu, mającego na celu zaszantażowanie go.
****
Pomóż Ukrainie, przyłącz się do zbiórki. Pieniądze wpłacisz na stronie pcpm.org.pl/ukraina >>>