Kanclerz Niemiec Olaf Scholz przeciwko przyspieszeniu akcesji Ukrainy do UE. "Może upłynąć wiele lat"

Kanclerz Olaf Scholz sprzeciwił się przyspieszeniu akcesji Ukrainy do Unii Europejskiej. Szef niemieckiego rządu zaznaczył, że byłoby to niesprawiedliwe wobec innych państw kandydujących. Jednocześnie zapewnił władze w Kijowie o dalszej pomocy w walce z Rosją.

W Bundestagu kanclerz Olaf Scholz podkreślił, że procedura akcesyjna wymaga czasu, a Ukraina jest jeszcze daleka od spełnienia warunków członkostwa w Unii Europejskiej. - Musimy dawać państwom Bałkanów Zachodnich wiarygodną perspektywę przystąpienia. One też nie idą na skróty - powiedział.

Maia Sandu w Parlamencie Europejskiem, 18.05.2022Mołdawia apeluje o status kandydata do UE. "To właściwa decyzja"

Ukraina w Unii Europejskiej? Kanclerz Niemiec na "nie"

Ukraina zgłosiła wniosek o natychmiastowe przyjęcie do Unii Europejskiej kilka dni po rozpoczęciu rosyjskiej inwazji. Do końca czerwca unijni komisarze chcą ocenić jej zdolności do spełnienia kryteriów kopenhaskich. Kryteria te zakładają między innymi funkcjonowanie stabilnej demokracji czy gospodarki rynkowej.

Więcej informacji na głównej stronie Gazeta.pl

Zdaniem Olafa Scholza do otwarcia negocjacji akcesyjnych może upłynąć jeszcze wiele miesięcy, a nawet lat. Dodał, że Ukraina może dalej liczyć - jak to ujął. - na "pragmatyczne wsparcie" ze strony Niemiec.

Kanclerz odniósł się z entuzjazmem do planów Finlandii i Szwecji, które chcą jak najszybciej przystąpić do NATO. - Jeśli Putin zakładał, że atak na Ukrainę osłabi Zachód i oddali wizję rozszerzenia NATO, to się pomylił - zapewnił Olaf Scholz.

Austria się wyłamuje: Ukraina nie powinna dołączać do UE

Kanclerz Niemiec nie jest jedynym politykiem, który sceptycznie podchodzi do sprawy wejścia Ukrainy w struktury Unii Europejskiej.

Szef austriackiej dyplomacji Alexander Schallenberg przekazał mediom podczas szczytu w Lech am Arlberg, że Ukraina nie powinna zostać państwem członkowskim Unii Europejskiej.

W trakcie konferencji prasowej dyplomata podkreślał, że w pełni rozumie "emocjonalne podejście" do zagadnienia, które podsyca "obecna sytuacja". Jego zdaniem należy pamiętać o takich państwach jak Albania, Macedonia, Serbia i Czarnogóra, które już od lat czekają na rozpoczęcie negocjacji akcesyjnych.

Zobacz wideo Unia Europejska uniezależni się od rosyjskich surowców?

Ekspresowa droga Ukrainy do UE. Zełenski: Zrobiliśmy kolejny krok

Wołodymyr Zełenski 28 lutego podpisał wniosek o członkostwo w Unii Europejskiej. 1 marca Parlament Europejski prawie jednogłośnie przegłosował rezolucję, w której wezwał instytucje unijne do pracy nad przyznaniem Ukrainie statusu kandydata do Unii Europejskiej.

Jak pisaliśmy, 10 kwietnia prezydent Wołodymyr Zełeński poinformował, że jego kraj "zrobił kolejny krok" do członkostwa w Unii Europejskiej. - Ukraina przekazała drugą część odpowiedzi na pytania specjalnego kwestionariusza, który musi wypełnić każdy kraj aspirujący do członkostwa w Unii Europejskiej - poinformował.

Więcej o: