Dzień Zwycięstwa w Rosji. Kobieta nie chciała iść w "Nieśmiertelnym Pułku". Zabił ją brat

68-letni Rosjanin został oskarżony o zabicie swojej siostry "za odmowę udziału w akcji 'Nieśmiertelny Pułk'" podczas Dnia Zwycięstwa. Tym samym kobieta miała "znieważyć pamięć ich ojca", który walczył w Wielkiej Wojnie Ojczyźnianej.
Zobacz wideo To nie propaganda Kremla wyprała Rosjanom mózgi. Sami wypierają fakt inwazji na Ukrainę

Według sądu do zbrodni doszło 9 maja, kiedy Rosjanie świętowali Dzień Zwycięstwa. Jak podaje agencja informacyjna Interfax, tego dnia 68-letni mężczyzna pił alkohol ze swoją siostrą. W pewnym momencie rodzeństwo zaczęło się kłócić. Kobieta miała "odmówić wzięcia udziału w akcji 'Nieśmiertelny Pułk'" ku pamięci ich ojca, który walczył w Wielkiej Wojnie Ojczyźnianej. Stwierdziła, że ojciec nie jest tego godzien.

Przypomnijmy, w czasie wymyślonej przez Kreml akcji "Nieśmiertelny Pułk" Rosjanie wychodzą na ulice z portretami swoich bliskich, którzy brali udział w Wielkiej Wojnie Ojczyźnianej. 

Więcej wiadomości na stronie głównej Gazeta.pl

Rosjanin zadał kilka ciosów siostrze

Po kłótni kobieta poszła do łóżka, a mężczyzna pił dalej. 68-latek zeznał, że nie pamięta, co się później stało, a to, że zabił siostrę, uświadomił sobie, kiedy zobaczył nóż w jej klatce piersiowej. Jak ustalił sąd, mężczyzna zadał jej kilka ciosów w klatkę piersiową. Kobieta zmarła przed przyjazdem karetki.

Mężczyzna został oskarżony o zamordowanie siostry "za odmowę wzięcia udziału w akcji 'Nieśmiertelny Pułk'" podczas Dnia Zwycięstwa. 68-latek zapewniał, że nie chciał zabić swojej siostry, jednak zrobił to pod wpływem alkoholu.

Więcej o: