"16 maja, w wyniku negocjacji z przedstawicielami ukraińskiej armii, w oblężonych zakładach hutniczych Azowstal w Mariupolu, osiągnięto porozumienie w sprawie ewakuacji rannych" - precyzuje MON Rosji w depeszy agencji Interfax.
Jak twierdzi strona rosyjska, w poniedziałek rano dziewięciu ukraińskich żołnierzy opuściło Azowstal z białą flagą. Mieli oni reprezentować "większą grupę" i to z nimi rozpoczęto negocjacje. Z relacji Rosji wynika, że ranni żołnierze z Azowstalu mają trafić do szpitala w Nowoazowsku na terenie samozwańczej Donieckiej Republiki Ludowej.
Więcej najnowszych informacji przeczytasz na stronie głównej Gazeta.pl.
Czekamy na potwierdzenie tych informacji przez stronę ukraińską.
Szacuje się, że w kombinacie Azowstal jest około 600 rannych żołnierzy. W niedzielę ukraińska rzeczniczka praw obywatelskich Ludmyła Denisowa wezwała ONZ i Międzynarodowy Czerwony Krzyż, aby uratowały żołnierzy broniących Mariupola. Mieli zostać ewakuowani do kraju trzeciego.
W zakładach brakowało lekarstw, żywności i wody. Część rannych leżała na podłodze. Wielu żołnierzy zmarło nie doczekawszy się pomocy.
W weekend rodziny żołnierzy walczących w Mariupolu zaapelowały do przywódcy Chin o pomoc w tej sprawie. Turcja poinformowała z kolei, że oferowała wcześniej pomoc, ale została ona odrzucona przez Kreml.
W poniedziałek rano strona ukraińska ostrzegała przed możliwymi prowokacjami w Mariupolu. Międzynarodowa społeczność wolontariuszy InformNapalm otrzymała informacje, że rosyjscy okupanci mogą przygotowywać w Mariupolu operację specjalną z udziałem schwytanych żołnierzy i uprowadzonych cywilów - podała agencja Unian.