Szwecja. Strategiczna rola Gotlandii w obronie krajów bałtyckich. Szwedzka armia szkoli cywilów

Szwedzka wyspa Gotlandia ma strategiczne znaczenie w obronie krajów bałtyckich - oceniają wojskowi eksperci. Po rozpoczęciu wojny w Ukrainie znacząco zaczęto wzmacniać obronność tej wyspy. Gwardia Krajowa Szwecji szkoli cywilów na wypadek rosyjskiej napaści.

Rządząca Szwecją Partia Socjaldemokratyczna opowiedziała się w niedzielę za przystąpieniem kraju do NATO. Premierka Magdalena Andersson zapowiedziała, że złoży wniosek w tej sprawie w ciągu kilku dni.

Premierka Szwecji Magdalena Andersson Szwecja. Partia rządząca za przystąpieniem kraju do NATO

Obrona państw bałtyckich i strategiczna rola Gotlandii. "Wraca przeczucie z czasów zimnej wojny"

Agencja Reutera wskazała, że po wejściu Szwecji do NATO, należąca do niej Gotlandia może odegrać znaczącą rolę w obronie krajów bałtyckich. Mierząca 177 km wyspa jest oddalona o zaledwie 300 km od siedziby rosyjskiej Floty Bałtyckiej w sąsiadującym z Polską i Litwą Kaliningradzie.

Po inwazji Rosji na Ukrainę Gotlandia postrzegana jest jako ważna dla obrony nie tylko Szwecji, ale również krajów bałtyckich, a zarazem członków NATO - Łotwy, Litwy i Estonii. "Od dwóch miesięcy mieszkańcy wyspy czują się, jakby cofnęli się do minionej epoki, kiedy to nikt nie wątpił w strategiczne znaczenie Gotlandii na zimnowojennym froncie" - czytamy w materiale Reutersa.

Prezydent Rosji Władimir Putin Rosja straszy: Wzmocnimy nasze granice, jeśli Finlandia wstąpi do NATO

- Położenie geograficzne Gotlandii jest absolutnie kluczowe, jeśli chodzi o obronę Europy, obronę Szwecji i zagrożenie ze strony Rosji - ocenił Erik Peterson, zastępca dowódcy armii w Pentagonie, cytowany przez Euractiv.

- Gotlandia jest w zasadzie lotniskowcem - stwierdził w rozmowie z Agencją Reutera emerytowany oficer Rutger Banholtz, były szef szwedzkiej Gwardii Krajowej. - Ten, kto siedzi na Gotlandii, kontroluje dużą część Morza Bałtyckiego - podkreślił.

Więcej wiadomości ze świata znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl >>>

Reuters przypomina, że w 1808 r. rosyjskim wojskom udało się opanować wyspę, w wyniku czego przez kolejnych 100 lat Gotlandia była pod władzą cara.

Zobacz wideo Czy Orban nie jest już lojalnym sojusznikiem NATO? Fogiel: Nic na to nie wskazuje

Gotlandia. Armia szkoli cywilów na wypadek konfrontacji Szwecji z Rosją

W 2014 r., po nielegalnej aneksji Krymu przez Rosję i działaniach separatystów w Donbasie, Szwecja zaczęła na nowo rozważać wzmocnienie wyspy. Cztery lata później reaktywowano rozwiązany w 2005 r. Regiment Gotlandzki. Pod koniec kwietnia br. szwedzki rząd oświadczył, że zamierza przeznaczyć 1,6 mld koron (prawie 712 mln złotych) na wzmocnienie obronności Gotlandii. Gwardia Krajowa prowadzi też ćwiczenia z udziałem ochotników, które mają przygotować mieszkańców na ewentualną konfrontację między Rosją i Szwecją.

***
Pomóż Ukrainie, przyłącz się do zbiórki. Pieniądze wpłacisz na stronie pcpm.org.pl/ukraina >>>

Więcej o: