Ćwiczenia odbyły się w sobotę, niedługo po tym, jak Finlandia zapowiedziała, że będzie ubiegać się o członkostwo w NATO. Długość granicy między krajami wynosi 1300 kilometrów.
Jak poinformowała Marynarka Wojenna cytowana przez RIA, zgodnie z zaplanowanym szkoleniem, "wrogie wojska upozorowały atak i naruszyły granicę Rosji oraz podjęły próbę przeprowadzenia ataku rakietowo-bombowego na strategicznie ważne obiekty wojskowe w obwodzie kaliningradzkim". Jak podaje "Ukraińska Prawda", myśliwce Su-27 "zniszczyły" samoloty, które "atakowały" Rosję. W manewrach brało udział ponad 10 załóg Su-27 floty bałtyckiej.
Finlandia będzie się ubiegać o członkostwo w NATO. Prezydent Sauli Niinistö i premier Sanna Marin poinformowali, że kraj ten złoży wniosek o przyjęcie do Sojuszu Północnoatlantyckiego. Decyzja jest następstwem inwazji Rosji na Ukrainę.
Premierka Sanna Marin powiedziała, że prezydent i rządowa komisja polityki zagranicznej uzgodnili, iż Finlandia będzie się ubiegać o członkostwo w NATO po rozpatrzeniu sprawy przez parlament. Szefowa rządu w Helsinkach stwierdziła, że jest to historyczny dzień, który otwiera nową erę. Tamtejszy parlament zajmie się tą sprawą w poniedziałek 16 maja.
Przeczytaj więcej informacji ze świata na stronie głównej Gazeta.pl
W sobotę prezydent Finlandii rozmawiał z rosyjskim przywódcą. Podczas rozmowy telefonicznej Sauli Niinistö powiedział Władimirowi Putinowi o zamiarze wstąpienia jego kraju do Sojuszu Północnoatlantyckiego. Według Moskwy Helsinki wstępując do NATO popełnią błąd, który przyczyni się do pogorszenia relacji dwustronnych.