9 maja na Placu Czerwonym w Moskwie Rosjanie hucznie obchodzą Dzień Zwycięstwa, czyli moment pokonania hitlerowskich Niemiec i zakończenie II wojny światowej. Ze względu na wojnę w Ukrainie przemówienie Władimira Putina może mieć jeszcze większe znaczenie. Nieoficjalnie wiadomo, że obchody mają rozpocząć się w poniedziałek o godzinie 9 polskiego czasu.
Rosyjski oligarcha, przeciwnik Władimira Putina opublikował w niedzielę na Twitterze zdjęcia, które mają zawierać w sobie fragmenty przemówienia prezydenta Rosji, zaplanowanego właśnie na 9 maja. "Uwaga: 'Wyciekł' możliwy tekst przemocy Putina z 9 maja 2022 roku" - napisał Leonid Niewzlin. Co znajduje się w udostępnionych dokumentach?
Na początku Putin ma złożyć gratulacje z okazji Dnia Zwycięstwa i podkreślić to, że Rosjanie są spadkobiercami "zwycięskiego pokolenia". Następnie polityk ma zauważyć, że to ich "dziadkowie dokonali wyczynu zwycięstwa nad nazizmem", a także "chronili świat przed przemocą i zniewoleniem". To ma być z kolei wyjściem do mowy o wojnie w Ukrainie.
Putin ma stwierdzić, że rzekomo w Europie odradza się "brutalna zaraza" i nazizm, które w jego opinii są wspierane przez państwa Zachodu:
Zachód nie tylko ignoruje odrodzenie nazistów, które kiedyś doprowadziło do najkrwawszej wojny w historii, ale także je wspiera. Teraz w walce z nami skupili się na rusofobii i neonazistach. (...) Nasi ludzie już raz wydali historyczny werdykt w sprawie nazizmu i musimy to zrobić ponownie, wykorzystując siłę naszej broni na polu bitwy i siłę moralnej prawości. Zmiażdżyć złe duchy nazizmu w zarodku, pokonać nie tylko marionetki, ale także ich władców
- tłumaczy przemówienie "Wprost".
Przeczytaj więcej informacji z Ukrainy na stronie głównej Gazeta.pl.
Następnie Władimir Putin ma oskarżyć Ukrainę o planowanie "militarnego ataku na Krym i Donbas" oraz powtórzyć propagandowe twierdzenia o przygotowywaniu przez Kijów broni jądrowej czy stworzenia laboratorium biologicznych. Prezydent ma dodać, że Ukraina jest do tego zmuszana. Informacje te, chociaż były wielokrotnie dementowane przez wywiady Zachodu, nadal wykorzystywane są by dezinformować Rosjan.
Eksperci dodają, że Władimir Putin może 9 maja oficjalnie wypowiedzieć wojnę Ukrainie, która do tej pory nazywana jest "specjalną operacją wojskową". To z kolei pozwoli zwiększyć mobilizację wojskową i wysłać poborowych na front. Więcej na ten temat w artykule poniżej.
Pomóż Ukrainie, przyłącz się do zbiórki. Pieniądze wpłacisz na stronie pcpm.org.pl/ukraina.