"Trwała kontrola nad Chersoniem i jego połączeniami transportowymi zwiększy zdolność Rosji do natarcia na północ i zachód oraz poprawi bezpieczeństwo rosyjskiej kontroli nad Krymem" - pisze w najnowszym raporcie ministerstwo obrony Wielkiej Brytanii.
Jak zaznacza resort, od zajęcia Chersonia na początku marca, Rosja "stara się zalegalizować swoją kontrolę nad miastem i okolicznymi terenami poprzez zainstalowanie prorosyjskiej administracji".
"Ostatnie oświadczenia tej administracji obejmują stwierdzenie, że powrót pod kontrolę Ukrainy jest 'niemożliwy', Rosjanie zapowiadają także okres czteromiesięcznej wymiany waluty z hrywny ukraińskiej na rubla rosyjskiego, który miał zostać już wprowadzony w Chersoniu" - piszą na Twitterze brytyjscy analitycy wywiadu.
Więcej najnowszych informacji o sytuacji w Ukrainie przeczytasz na stronie głównej Gazeta.pl.
Jak zaznacza resort, Rosja dąży prawdopodobnie do "wywarcia silnego politycznego i gospodarczego wpływu w Chersoniu w perspektywie długoterminowej".
Władze Ukrainy zdecydowały o zamknięciu portu morskiego w Chersoniu, a także w Berdiańsku, Mariupolu i Skadowsku. Decyzja ukraińskiego ministerstwa infrastruktury ma obowiązywać dopóty, dopóki obszary te nie zostaną wyzwolone spod okupacji Rosjan.
W komunikacie resortu napisano, że porty zostały zamknięte z powodu braku możliwości obsługi pasażerów, wykonywania przeładunków, przyjmowania transportów i innej działalności gospodarczej. Ponadto - jak wskazano - ze względu na rosyjską inwazję ukraińskie władze nie są w stanie zapewnić obecnie wymaganego poziomu bezpieczeństwa żeglugi i ochrony środowiska.
Południe Ukrainy znajduje się pod rosyjskim ostrzałem. W sobotę oddany niedawno do użytku pas startowy na lotnisku w Odessie na południu Ukrainy został zniszczony wskutek ataku rakietowego. Ukraińskie władze zapowiedziały, że lotnisko zostanie szybko odbudowane.
- Zniszczono pas startowy na odeskim lotnisku. Oczywiście odbudujemy go, ale Odessa nie zapomni uczynków Rosjan - powiedział prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski w swoim wieczornym wystąpieniu.
Według ukraińskich władz rosyjskie rakiety, które trafiły w lotnisko, zostały wystrzelone z półwyspu krymskiego. W ataku nikt nie ucierpiał.
Burmistrz Odessy Hennadij Truchanow przypomniał, że projektowanie i budowa nowoczesnego pasa startowego trwała 10 lat. Został on oficjalnie otwarty w lipcu ubiegłego roku.
"Dzięki rozbudowie lotniska spodziewaliśmy się masowego napływu turystów z całego świata. Zamiast tego dostaliśmy atak rakietowy" - napisał Hennadij Truchanow na Facebooku.
On również zapowiedział odbudowę pasa startowego i zapewnił, że Odessa będzie gotowa na przyjęcie turystów po zakończeniu wojny.
23 kwietnia w rosyjskim ataku rakietowym na Odessę jeden z pocisków uderzył w 15-piętrowy budynek mieszkalny, wywołując pożar. Zginęło co najmniej osiem osób, 18 zostało rannych.