Jak podaje portal wsmv.com, strzelanina rozpoczęła się około godziny 9 rano czasu lokalnego w hotelu Broadway Inn w miejscowości Biloxi w stanie Mississippi w Stanach Zjednoczonych. Mężczyzna podejrzewany o zabicie trzech osób nie żyje.
"Według policji w Gulfport podejrzany przetrzymywał zakładnika w sklepie spożywczym Canal Grocery. Po godzinach negocjacji funkcjonariusze zagazowali budynek i weszli, aby znaleźć martwego podejrzanego" - czytamy na portalu. Mężczyzna nie został jak na razie zidentyfikowany. Według świadka zdarzenia ofiarami mają być właściciel i pracownik hotelu, a także jeden z gości.
Więcej aktualnych wiadomości ze świata znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl
Według córki właściciela hotelu kłótnia zaczęła się o pieniądze, a następnie eskalowała. "Policja uważa, że napastnik opuścił hotel, a następnie zaatakował inną osobę w Gulfport niedaleko Rio Grande Street, zanim dogoniła go policja" - czytamy. Drugą z rannych osób ma być natomiast pracownik robót publicznych. Mężczyzna przebywa aktualnie w szpitalu.