W czwartek i piątek w formie online odbyła się kolejna runda rozmów pomiędzy Rosją a Ukrainą - donosi portal Ukrainska Prawda. Jak poinformował rosyjski polityk Władimir Miedinski, szefowie dyplomacji Ukrainy i Rosji odbyli w piątek kilka długich rozmów.
Jeden z ukraińskich urzędników powiedział portalowi Ukrainska Prawda, że Ukraina wysunęła pod adresem strony rosyjskiej ultimatum, zgodnie z którym przeprowadzenie przez Rosjan w obwodzie chersońskim tzw. referendum "postawi kropkę" w kwestii negocjacji..
Aktualne informacje na głównej stronie Gazeta.pl
Po dwóch dniach negocjacji Siergiej Ławrow na konferencji prasowej stwierdził, że rozmowy utknęły w martwym punkcie.
- Podzieliliśmy się naszymi ocenami z przebiegu rozmów, a raczej powolnego postępu negocjacji rosyjsko-ukraińskich. Teraz oni ugrzęźli w martwym punkcie, bo pięć dni temu przekazaliśmy ukraińskim negocjatorom kolejną propozycję, która pozostała bez odpowiedzi. - powiedział minister spraw zagranicznych Rosji.
Wołodymyr Zełenski mówił, że zarówno on, jak i jego doradcy nie otrzymali żadnej propozycji negocjacyjnej od strony rosyjskiej.
- To bardzo dziwne, że codziennie słyszę wypowiedzi różnych przedstawicieli Ukrainy, w tym prezydenta i jego doradców, którzy sugerują, że te negocjacje wcale nie są im potrzebne, że pogodzili się ze swoim losem - odpowiedział Ławrow na pytanie o możliwość kolejnych rozmów.
W zeszłym tygodniu Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski powiedział w wywiadzie dla Ukraińskiej Prawdy, że upadek Mariupola i eliminacja jego obrońców przez Rosjan, będą oznaczały koniec rozmów z Moskwą. Podkreślał, że nie zamierza negocjować terytoriów i obywateli.
Negocjacje są w impasie po odkryciu rosyjskich zbrodni na mieszkańcach Buczy i Borodianki, a Wołodymyr Zełenski uważa, że sytuacja w Mariupolu jest wielokrotnie gorsza niż w tych miejscach.
Prezydent Ukrainy mówił też, że Rosjanom szczególnie zależy na zabiciu obrońców Mariupola, a mieszkańcy miasta są deportowani w niewiadomym kierunku. Jego zdaniem uratować Mariupol mogą tylko dostawy nowoczesnego, ciężkiego uzbrojenia dla Sił Zbrojnych Ukrainy.
Na konferencji prasowej Siergiej Ławrow został poproszony o komentarz do zapowiedzi Zełenskiego odnośnie zniszczenia przez rosyjskie wojsko Mariupola.
- Rosja nie będzie tolerować ultimatum - odparł.