9 maja Rosja obchodzi Dzień Zwycięstwa ZSRR nad hitlerowskimi Niemcami. Rosyjskie władze okupacyjne chcą, by placówki kulturalne w obwodzie zaporoskim na południowym wschodzie Ukrainy zorganizowały okolicznościowe koncerty.
- Do naszych domów kultury przyszli przedstawiciele Federacji Rosyjskiej i zażądali zorganizowania koncertów z okazji 9 maja. Nielegalnie mianowali swojego dyrektora. To bardzo dotyka lokalną społeczność, ludzie są oburzeni - powiedział mer Berdiańska Ołeksandr Swidło, cytowany na Telegramie władz obwodowych.
Od dłuższego czasu ukraińskie władze i siły zbrojne informowały, że Rosja przekonuje swoich żołnierzy, iż wojna w Ukrainie powinna zakończyć się do 9 maja. "Z dostępnych informacji wynika, że wśród personelu Sił Zbrojnych Federacji Rosyjskiej trwa kampania propagandowa, której celem jest narzucenie idei zakończenia wojny do 9 maja 2022 roku" - ostrzegał pod koniec marca ukraiński Sztab Generalny.
Rzecznik ukraińskiego MON Ołeksandr Motuzianyk w najnowszym wywiadzie dla RBK-Ukraina stwierdził, że przed swoim wielkim świętem Rosjanie będą starali się "wypchnąć siły ukraińskie poza granice administracyjne obwodów donieckiego i ługańskiego" oraz "utrzymać 'korytarz lądowy' do tymczasowo okupowanego Krymu". - Właśnie takie 'zwycięstwo' ich władze będą próbowały 'sprzedać' swojemu społeczeństwu. Ale Rosja na pewno się do tego nie ograniczy - podkreślił.
- Oczywiste jest, że w przyszłości będą próbowali rozwinąć ofensywę w innych obszarach, w szczególności w regionie Chersonia, aby zająć jak najwięcej terytorium. Wróg szykuje się do tego: zbiera siły i umacnia się na terenach, które już okupuje. Wszystko będzie jednak zależało od wyników działań bojowych w obwodach donieckim i ługańskim - ocenił rzecznik ukraińskiego resortu obrony.
Motuzianyk dodał, że rozpoczęta niedawno rosyjska ofensywa w Donbasie "jest, bez cienia przesady, decydującą bitwą w wojnie o Ukrainę". Powiedział, że Rosjanie będą starali się tam otoczyć ukraińskie wojsko. - To taka taktyka armii rosyjskiej - całkowite lub częściowe okrążenie jednostek na głównych kierunkach, zablokowanie szlaków logistycznych i w końcu zniszczenie. Lubią chwalić się tworzeniem tzw. kotłów. Naszym zadaniem jest zapobiec ich utworzeniu - zaznaczył.
Rosjanie prowadzą mobilizację Ukraińców na zajętych terenach obwodów: chersońskiego, zaporoskiego i charkowskiego. Według generała Służby Bezpieczeństwa Ukrainy Wiktora Jahuna rosyjscy żołnierze łapią ludzi na ulicach, w miejscach pracy, autobusach, a nawet w mieszkaniach. Następnie odbierają im dokumenty i każą wkładać mundury bez oznaczeń. Sekretarz Rady Bezpieczeństwa i Obrony Ukrainy Ołeksij Daniłow wezwał ludzi wcielonych do rosyjskich oddziałów, aby poddawali się Ukraińcom i powiedzieli, kim są. Wśród jeńców, wziętych do niewoli przez ukraińskich żołnierzy, odnaleziono już przymusowo wcielonych Ukraińców.
***
Pomóż Ukrainie, przyłącz się do zbiórki. Pieniądze wpłacisz na stronie pcpm.org.pl/ukraina >>>