Rosyjskie ministerstwo obrony zaapelowało do sił zbrojnych Ukrainy, by te opuściły teren zakładu Azowstal w Mariupolu. Rosja oczekuje poddania się Ukraińców. Tymczasem Siergiej Ławrow powiedział o rozpoczęciu "nowego etapu operacji"
Ministerstwo Obrony Rosji w swoim oświadczeniu próbuje zrzucić winę za ofiary wojny na Ukraińców. W komunikacie czytamy o rzekomych planach, by żołnierzy SBU przebrać w rosyjskie mundury, a następnie przeprowadzić "demonstracyjną egzekucję okolicznych mieszkańców".
"Biorąc pod uwagę katastrofalną sytuację, jaka rozwinęła się w hucie Azowstal, a także kierując się czysto humanitarnymi zasadami, Rosyjskie Siły Zbrojne po raz kolejny oferują bojownikom batalionów nacjonalistycznych i zagranicznym najemnikom, by od godziny 12:00 (czasu moskiewskiego) 19 kwietnia, 2022, powstrzymać się od wszelkich działań wojennych i złożyć broni. Wszystkim, którzy złożą broń, gwarantuje się zachowanie życia" - napisano w oświadczeniu.
Harmonogram działań, na jaki powołuje się resort, zakłada wymianę informacji pomiędzy stroną rosyjską i ukraińską od godziny 13:00. Opuszczenie terenu huty przez rosyjskie siły miałoby nastąpić między godziną 14 a 16.
Resort zachęca także do "samodzielnego podjęcia decyzji". Jak czytamy w oświadczeniu, w przypadku "bezsensownego oporu" żołnierzy sił ukraińskich czeka "los nie do pozazdroszczenia". "Nie kuście losu, podejmijcie jedyną słuszną decyzję, by zaprzestać działań wojennych i już teraz złóżcie broń [...] Federacja Rosyjska gwarantuje każdemu z was zachowanie życia i przestrzeganie wszystkich norm Konwencji Genewskiej o traktowaniu jeńców wojennych, tak jak to miało miejsce w przypadku wojskowego personelu Sił Zbrojnych Ukrainy, który wcześniej poddał się w Mariupolu" - czytamy.
Więcej aktualnych wiadomości dotyczących wojny w Ukrainie znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl
Tymczasem szef rosyjskiego Ministerstwa Spraw Zagranicznych udzielił we wtorek wywiadu telewizji India Today, w którym powiedział o "kolejnym etapie operacji" w Ukrainie, a także "prawdziwym powodzie wojny".
- Rozpoczyna się kolejny etap operacji. Jestem pewien, że będzie to bardzo ważny moment całej operacji specjalnej - powiedział, jak cytuje Reuters. Do tego szef rosyjskiego MSZ wskazał także, że "prawdziwym powodem [wojny - red.] jest samozadowolenie większości krajów po II wojnie światowej".
We wtorek 19 kwietnia rozpoczął się szturm zakładów Azowstal w Mariupolu. Od kilkunastu godzin ostrzeliwane są okolice Doniecka, Ługańska i Charkowa. W nocy z 18 na 19 kwietnia prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski podał, że rozpoczęła się spodziewana ofensywa na Donbas. Bez względu na to, ilu rosyjskich żołnierzy zostanie tam zawiezionych, będziemy walczyć. Będziemy się bronić - podkreślił.
Doradca mera Mariupola Petro Andriuszenko przekazał natomiast, że okupanci atakują nie tylko hutę, ale także okoliczną dzielnicę mieszkaniową. Rosjanie nadal usuwają z ulic miasta ciała zabitych, przygotowując się do ich kremacji.
***
Pomóż Ukrainie, przyłącz się do zbiórki. Pieniądze wpłacisz na stronie pcpm.org.pl/ukraina.