"Siły ukraińskie uderzyły w rosyjski okręt wojenny "Moskwa" dwoma pociskami Neptun, powodując jego zatonięcie - przekazał w piątek wysoki rangą urzędnik obrony USA" - poinformował amerykański dziennik "The Washington Post".
Tę wersję podawała w czwartek również ukraińska armia.
Więcej treści znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl >>>
Rosyjski resort obrony podał natomiast, że okręt "stracił stabilność" podczas holowania ze względu na uszkodzenie kadłuba. Ministerstwo przekonuje, że do uszkodzeń jednostki doszło w czasie detonacji amunicji. "W warunkach sztormu statek zatonął" - informowały władze w Moskwie.
Nie wiadomo, co stało się z liczącą 510 osób załogą. Z relacji strony rosyjskiej wynika, że jej członkowie mieli zostać ewakuowani. Według rosyjskiego opozycjonisty Ilii Ponomariowa uratowano 58 osób. Z kolei według dziennikarza ukraińskiej agencji UNIAN Romana Cymbaliuka było to 14 marynarzy.
Doradca szefa MSW Ukrainy Anton Heraszczenko podał w piątek, że w wyniku wybuchu i pożaru na pokładzie miał zginąć dowódca Moskwy Anton Kuprin.
"Moskwa" to krążownik, który wszedł do służby w 1982 roku. Rosja do tej pory miała trzy jednostki tego typu. Ich główne przeznaczenie to atakowanie dużych nawodnych okrętów wojennych, przede wszystkim amerykańskich lotniskowców, przy pomocy ciężkich rakiet manewrujących dalekiego zasięgu, mogących przenosić głowice atomowe. Okręty te mogą też zwalczać cele powietrzne, oraz okręty podwodne. "Moskwa" miała długość ponad 180 metrów i wyporność ponad 11 tysięcy ton, załogę stanowiło ponad 400 marynarzy.
Neptuny to ukraińskie dalekie rozwinięcie radzieckich pocisków przeciwokrętowych Ch-35, opracowanych w latach 80. w ZSRR. W pracach nad systemem uczestniczyły liczne ukraińskie przedsiębiorstwa, wobec czego miały na jego temat bardzo dużo wiedzy. Po rosyjskiej agresji w 2014 roku zdecydowano, że pozyskanie analogicznego systemu, choć unowocześnionego (według Ukraińców głównie w zakresie elektroniki), ma znaczenie strategiczne wobec przytłaczającej przewagi Floty Czarnomorskiej.
**
Pomóż Ukrainie, przyłącz się do zbiórki. Pieniądze wpłacisz na stronie pcpm.org.pl/ukraina >>>