Więcej na temat wojny w Ukrainie znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl
Ukraińskie wojsko zarejestrowało najprawdopodobniej w marcu w Buczy film z drona. Miasto było wówczas okupowane przez siły rosyjskie. Na nagraniu widać jak Rosjanie strzelają w kierunku rowerzysty.
Na wideo widzimy rowerzystę poruszającego się ulicami Buczy. Widoczne są także rosyjskie czołgi i wozy opancerzone.
W pewnym momencie mężczyzna zsiada z roweru i skręca w ulicę zajętą przez rosyjskich żołnierzy. Kiedy tylko rowerzysta pojawił się za zakrętem, z rosyjskiego pojazdu opancerzonego wystrzelono w jego kierunku kilka strzałów. Chwilę później drugi pojazd opancerzony wystrzela dwie serie w kierunku mężczyzny.
Kiedy Rosjanie opuścili Buczę, Ukraińcy znaleźli ciało najprawdopodobniej wspomnianego wyżej rowerzysty w cywilu na ulicy (znajduje się bowiem w tym samym miejscu, w którym był rowerzysta, gdy został ostrzelany). Miał zmasakrowaną nogę. Zwłoki leżały tuż obok uszkodzonego słupa - ślady pocisków wskazywały na amunicje dużego kalibru. Także ubranie, w którym mężczyzna został znaleziony, pasuje do tego, co zarejestrowały ukraińskie kamery.
Po opuszczeniu przez siły rosyjskiej miejscowości w obwodzie kijowskim władze Ukrainy zbierają dowody na dokonane tam ludobójstwo. W Buczy, Irpieniu i Hostomlu znaleziono setki ciał zamordowanych cywilów - informowała prokuratura Ukrainy. W samej Buczy znaleziono masowy grób, w którym spoczywało około 300 ciał.
Po wizycie w Buczy Rzeczniczka Praw Obywatelskich Ukrainy Ludmiła Denisowa napisała: "Tortury i zabijanie ludności cywilnej to zbrodnia przeciwko ludzkości i zbrodnia wojenna na podstawie art. 7 i 8 Statutu Rzymskiego Międzynarodowego Trybunału Karnego".