"W Irpieniu okupanci zastrzelili kobiety i dziewczęta, a następnie przejechali po nich czołgami - powiedział w jednym z wywiadów burmistrz miasta Aleksander Markushin" - pisze NEXTA, udostępniając nagranie, na którym widać przykryte workami zwłoki.
Kilka dni wcześniej burmistrz Irpienia apelował do mieszkańców, by jeszcze nie wracali do domów mimo tego, że 28 marca miasto zostało wyzwolone z rąk Rosjan. - Zdajemy sobie sprawę, że nasze miasto zostanie ponownie zaatakowane. Zamierzamy bronić go jak lwy - mówił w nagraniu udostępnionym na portalu Telegram.
Jak podaje ukraińska telewizja Hromadske, w mieście cały czas prowadzone są prace nad przywróceniem łączności. Służby rozminowują teren i sprzątają gruz. W Irpieniu otwarto też poliklinikę z całodobowym pogotowiem dla rannych z tej i innych miejscowości. Burmistrz szacuje, że przy sprzyjających warunkach w ciągu dwóch tygodni uda się przywrócić w mieście dopływ prądu i wody. Armia dodatkowo przygotowuje się do kontrofensywy.
Według wstępnych danych władz lokalnych, w Irpieniu zginęło 300 cywilów i 50 żołnierzy. Godzina policyjna trwa w całym regionie od godziny 21:00 do godziny 6:00 co najmniej do wtorku 5 kwietnia.
Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski nadał Irpieniowi honorowy tytuł "Miasta-Bohatera Ukrainy".
Rosja od początku wojny prowadzi ostrzał obiektów cywilnych, łamiąc prawa międzynarodowe. Zgodnie z art. 8 Statutu Rzymskiego za zbrodnię wojenną uznaje się "zamierzone przeprowadzanie ataku ze świadomością, iż atak ten spowoduje przypadkową utratę życia lub zranienie osób cywilnych lub szkodę w obiektach cywilnych". Za zbrodnie wojenne uznawane jest także umyślne atakowanie szpitali - co jest przejawem łamania Konwencji Genewskiej z 1864 roku. Konwencja ta została też złamana przez Rosję po tym, jak w bombardowaniu miast miało dojść do użycia zakazanej prawnie broni - czyli tzw. bomb kasetowych czy min motylkowych ("stosowanie broni, pocisków i materiałów oraz sposobów prowadzenia wojny, które z natury rzeczy powodują zbędne szkody lub nadmierne cierpienie").