Dmitrij Pieskow udzielił w sobotę 2 kwietnia wywiadu białoruskiej telewizji państwowej. Jak cytuje rosyjska agencja rządowa TASS, rzecznik prasowy Kremla określił relację prezydenta Rosji i prezydenta Ukrainy jako "wyjątkową".
- Alaksander Grigorjewicz jest w absolutnie wyjątkowych stosunkach z naszym prezydentem. Łączy ich naprawdę wyjątkowa relacja - podkreślał Pieskow na antenie. Jednak, jak zaznaczył, mimo że dla polityków "zawsze najważniejsze jest kontynuowanie przyjaznego dialogu", to zdarza się, że broniąc interesów swoich krajów, "czasami mówią [do siebie - red.] bardzo ostro". Rzecznik Kremla dodał także, że obaj prezydencji "rozumieją istotę tego, co dzieje się w [obu - red.] krajach i istotę tego, co dzieje się wokół [nich - red.], jak nikt inny".
Więcej informacji na temat wojny w Ukrainie znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl
Trwa 38. dzień inwazji Rosji na Ukrainę. Szacuje się, że swoje domy w Ukrainie opuściło ponad 10 milionów osób, czyli około jednej czwartej całkowitej populacji kraju. Według Międzynarodowej Organizacji ds. Imigracji w połowie marca prawie 6,48 mln osób uległo "wewnętrznym migracjom'' na terenie Ukrainy. Kobiety i dzieci stanowią 90 proc. uchodźców.
W samym Mariupolu do 29 marca zginęło już co najmniej 5 tys. osób, w tym 210 dzieci, zniszczonych zostało około 90 proc. wszystkich budynków. Do tego według danych UNESCO uszkodzone lub częściowo zniszczone zostały co najmniej 53 obiekty dziedzictwa kulturowego.
***
Pomóż Ukrainie, przyłącz się do zbiórki. Pieniądze wpłacisz na stronie pcpm.org.pl/ukraina.