Więcej na temat wojny w Ukrainie znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl
W związku z rządową propagandą i blokadą niezależnych mediów trudno ustalić, co Rosjanie tak naprawdę sądzą o wojnie w Ukrainie. Chociaż pojawiły się sondaże wskazujące, że ponad połowa społeczeństwa wspiera rosyjską agresję, to nie wiadomo, na ile wiarygodne są te dane. Wiadomo jednak, jakie hasła wpisują w najpopularniejszej internetowej wyszukiwarce. W ostatnim miesiącu "wujek Google" w kraju Putina musiał odpowiadać na pytanie "Jak opuścić Rosję?" najwięcej razy w tej dekadzie. Ale popularniejszy od poszukiwania drogi ucieczki w ostatnich dniach jest Bruce Willis.
Czego Rosjanie szukają w Google? "Azyl polityczny", "Emigracja" i "Bruce Willis"
Hasło "Jak opuścić Rosję" najwięcej osób wpisywało w pierwszym tygodniu wojny. Według Google Trends Rosjanie znacznie częściej pytają w ostatnich tygodniach o sprawy związane z "emigracją" i "azylem politycznym".
Najpopularniejszym zapytaniem z końcówki marca było natomiast hasło "Osetia Południowa". Prezydent samozwańczej republiki, która należy do terytorium Gruzji, ogłosił w czwartek, że podejmie kroki w celu przyłączenia jej do Rosji.
Hasła wpisywane w wyszukiwarkę wskazują również, że Rosjanie śledzili przebieg negocjacji pokojowych w Stambule. O dużym niepokoju o gospodarkę może świadczyć spora liczba zapytań o kursy walut - rubla i dolara.
)
Jednak Rosjanie nie żyją wyłącznie polityką. Wielu z nich interesowało się historią Bruce'a Willisa. Aktor ogłosił zakończenie kariery w związku z objawami choroby. Osoby z Rosji szukały też informacji o Annie Netrebko - rosyjska śpiewaczka, nazywana diwą Putina potępiła wojnę.
Wyszukiwarki używano też, aby sprawdzić, gdzie jeszcze można zrobić zakupy w zachodnich sklepach. Wśród najpopularniejszych haseł znalazły się "Sinsay" i "Jysk". Cześć z nich wycofuje się z Rosji, podobnie jak wiele innych firm - Jysk ogłosił jednak, że rezygnuje z rosyjskiego rynku "na zawsze".
Lista firm, które opuściły Rosję, jest coraz dłuższa - wśród nich są m.in. Chanel, Coca-Cola i McDonald's, a także wielkie koncerny, jak Airbus, Apple, Intel czy Microsoft.
)
***
Pomóż Ukrainie, przyłącz się do zbiórki. Pieniądze wpłacisz na stronie pcpm.org.pl/ukraina.
Najnowsze informacje z Ukrainy po ukraińsku w naszym serwisie ukrayina.pl.
