Siergiej Szojgu znów pokazał się publicznie. Wskazał na "priorytet" dalszych działań Rosji

Siergiej Szojgu po dłuższej nieobecności wystąpił w rosyjskiej telewizji. Stwierdził, że pierwszy etap "operacji specjalnej" w Ukrainie się powiódł i zapowiedział kolejne działania - jak przekazał, priorytetem mają być działania w Donbasie. Tymczasem w Turcji odbyły się negocjacje pokojowe.

Więcej na temat wojny w Ukrainie znajdziesz na stronie Gazeta.pl

Nieobecność w mediach ministra obrony narodowej Rosji (ostatni raz pojawił się publicznie w połowie marca) wywołała wiele spekulacji. Mówiono m.in., że miał zawał po nieudanym planie inwazji na Ukrainę. Komentatorzy podejrzewali też, że z powodu porażki Rosji w pierwszych dniach wojny został odsunięty przez Władimira Putina. Jednak po długiej nieobecności Siergiej Szojgu pojawił się w rosyjskiej telewizji.  Ogłosił sukces pierwszej części wojny (jak stwierdził - "operacji specjalnej") w Ukrainie i przekazał, że "zadania pierwszego etapu operacji zostały zakończone".

- Potencjał bojowy Sił Zbrojnych Ukrainy został znacząco zmniejszona, co pozwala nam skoncentrować naszą główną uwagę i główne wysiłki na osiągnięciu głównego celu - wyzwolenia Donbasu - stwierdził w wypowiedzi przywołanej przez rosyjskie media.

Zobacz wideo Mikołajów. Rosyjski atak na budynek administracji miejskiej

Siergiej Szojgu: Siły Zbrojne Rosji będą kontynuować specjalną operację wojskową

Dawno niewidziany szef rosyjskiego MON zapowiedział kolejne kroki.

Siły Zbrojne Rosji będą kontynuować specjalną operację wojskową aż do osiągnięcia celów 
Przestrzenie powietrzne zostało zdobyte. Siły powietrzne i system obrony przeciwlotniczej [Ukrainy] zostały praktycznie zniszczone

- przekazał.

Stambuł (Turcja). Rozmowy pokojowe Rosja-UkrainaRozpoczęły się ukraińsko-rosyjskie rozmowy pokojowe. Obecny Abramowicz

Ukraina miała wskutek rosyjskiej inwazji stracić 123 samoloty, 77 śmigłowców i 142 systemy obrony powietrznej dalekiego i średniego zasięgu. Siły zbrojne Ukrainy nie potwierdzają tych informacji.

Bliski współpracownik Władimira Putina mówił też o potencjalnych konsekwencjach militarnego wsparcia Ukrainy.

- Dostarczanie przez Zachód śmiercionośnej broni na Ukrainę jest nieodpowiedzialne, a jej niekontrolowana dystrybucja może stanowić zagrożenie dla państw europejskich - zapowiedział Szojgu. Stwierdził też, że rosyjskie wojsko wspiera mieszkańców Ługańskiej i Donieckiej Republiki Ludowej oraz Ukrainy, w ramach "misji specjalnej".

Tymczasem w Turcji odbyły się rozmowy pokojowe delegacji Rosji i Ukrainy. Ukraińcy zaproponowali nowy system ochrony bezpieczeństwa swojego kraju. Miałaby ona działać na zasadzie gwarancji międzynarodowej.

- Miałyby ją podpisać państwa z Rady Bezpieczeństwa ONZ, czyli m.in. Wielka Brytania, Chiny i Federacja Rosyjska - ale o tym opowiemy szczegółowo, Stany Zjednoczone, Francja, Turcja, na terytorium której się znajdujemy, Niemcy, Kanada, Włochy, Polska i Izrael - zapowiedział przedstawiciel ukraińskiej delegacji na rozmowach pokojowych z Rosją Dawid Arachamija.

Konsultacje na ten temat miałyby się odbyć w ciągu trzech dni.

Władimir Putin i Wołodymyr Zełenski.Polski rząd został z misją pokojową NATO jak Himilsbach z angielskim

***

Pomóż Ukrainie, przyłącz się do zbiórki. Pieniądze wpłacisz na stronie pcpm.org.pl/ukraina.

Najnowsze informacje z Ukrainy po ukraińsku w naszym serwisie ukrayina.pl.https://ukrayina.pl/ukrayina/0,0.html

Więcej o: