Warszawa. Joe Biden będzie poruszał się "Bestią". Jakie sekrety kryje limuzyna prezydenta?

Prezydent USA Joe Biden w piątek wieczorem przyleci do Polski, spędzi w naszym kraju dwa dni. Podczas wizyty będzie przemieszczał się po ulicach Warszawy "Bestią" - specjalną limuzyną, która ma kuloodporne szyby i zabezpieczenia chroniące przed atakiem z granatnika.

Samochód prezydenta USA waży 9 ton, oficjalnie nazywa się Cadillac One, ale potocznie zwany jest "Bestią". Pojazd jest bardzo ciężki, opancerzony, odporny na broń biologiczną, chemiczną oraz promieniowanie radioaktywne. Najnowszy model pojazdu Joe Biden odziedziczył po Donaldzie Trumpie.

Zobacz wideo Biden: Nasze sankcje niszczą rosyjską ekonomię. Wpieramy Ukrainę, ale nie będziemy walczyć na jej terytorium [ENG]

Limuzyna prezydenta Joe Bidena jest jak wielka twierdza na kółkach

Limuzyna powstała na zamówienie Secret Service i została wyprodukowana przez firmę Cadillac w 2018 r. Tego typu pojazdów najczęściej robi się kilka i jeżdżą parami, dzięki temu podczas prezydenckich wizyt nigdy do końca nie wiadomo, w której maszynie znajduje się głowa amerykańskiego państwa.

- Ten samochód to swoisty rodzaj stanowiska dowodzenia. On ma zapewnić prezydentowi przeżycie w określonych warunkach, ma własne systemy gaśnicze, jest bardzo dobrze zabezpieczony – przekazał "Faktowi" Jerzy Dziewulski, były antyterrorysta.

Więcej podobnych informacji znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl.

Joe Biden w Polsce. Szczegóły konstrukcji samochodu prezydenta są tajemnicą

Szczegóły konstrukcyjne "Bestii" nie są znane, jednak jest kilka faktów o tej limuzynie, które ujrzały światło dzienne. Ustalono, że ważący ponad dziewięć ton pojazd jest doskonale zabezpieczony. Ma specjalnie przyciemniane kuloodporne szyby, wyłożony jest pancernymi płytami, których grubość zapewnia pasażerom bezpieczeństwo nawet w przypadku uderzenia pociskiem z granatnika. W niektórych miejscach płyty te osiągają nawet 20 centymetrów grubości.

Ta swego rodzaju forteca na kółkach wyposażona jest także w opony odporne na przebicie oraz zawieszenie jak w wozach pancernych. Kabina Cadillaca One jest hermetyczna, odporna na ataki chemiczne, biologiczne oraz na promieniowanie radioaktywne. Samochód ma również system podtrzymywania życia podobny do tego, stosowanego w stacjach kosmicznych.

"Bestia" Bidena ma silnik o mocy 600 KM oraz kamery noktowizyjne i działko z gazem łzawiącym

Prezydencka "Bestia" może w sumie przewieźć siedem osób. W jej wyposażeniu jest też kilka telefonów satelitarnych, które zapewniają bezpośrednie połączenie, między innymi z Pentagonem. Znajdziemy tam również kamery noktowizyjne i działko z gazem łzawiącym. Samochód "ma zabezpieczoną bardzo dobrze płytę podłogową, odstrzeliwaną szybę przednią, system natleniania wnętrza, środki łączności" - wylicza Jerzy Dziewulski.

Pojazd jest napędzany 8-cylindrowym silnikiem o mocy 600 koni mechanicznych, a gdy zajdzie taka potrzeba, instalacja nitro pozwala zwiększyć moc do 1000 KM. "Bestia", która zawita do Warszawy, ma dwa metry szerokości i 5,5 metra długości.

Więcej o: